Mazurki nie były w moim domu obowiązkowym świątecznym ciastem, dlatego dopiero zaczynam przygodę z nimi i chociaż już po świętach, to podzielę się, bo wyszedł rewelacyjny i można go wykonać także w formie tarty lub malutkich babeczek :)
Łasuchom posmakuje z pewnością, bo jest bardzo słodki...
Składniki:
Blacha 24x36cm
Spód:
300 g mąki tortowej
200 g margaryny
100 g cukru pudru
3 żółtka
Ciasto podzielić: do 3/4 dodać 2 łyżki kokosu, a do 1/4 ciasta 1 łyżeczkę kakao
Masa:
100g margaryny
100g cukru pudru
50g mleka w proszku
1 łyżka wody
2 kokosowe princessy
Dodatkowo w zależności od pomysłu- dekoracje na wierzch :)
Sposób przygotowania:
1. Spód: Mąkę, cukier, zimną margarynę
i żółtka siekamy i zagniatamy. Do 3/4 części dodajemy kokos, ponownie
zagniatamy. Pozostałą część łączymy z kakaem. Ciasto odkładamy do
lodówki na ok 1 godz., następnie jasną część wałkujemy i przekładamy do
wyłożonej papierem blaszki. Z ciasta ciemnego formujemy warkocz o
szerokości ok 2 cm. Oplatamy nim cały spód dookoła i lekko dociskamy.
Wkładamy do nagrzanego do 180st C piekarnika i pieczemy ok 20 minut.
2. Masa: Margarynę topimy, dodajemy przesiany cukier puder i cały czas mieszamy. Następnie dodajemy jedną łyżkę zimnej wody i przesiane mleko w proszku. Energicznie mieszamy by nie było grudek. Możemy również wspomóc się mikserem. Masę ściągamy z ognia i dodajemy posiekane princessy kokosowe. Ciepłą wylewamy na środek ciasta i równomiernie rozprowadzamy. Studzimy. Mazurka dekorujemy rozpuszczoną czekoladą, owocami kandyzowanymi lub bakaliami.
Efekt końcowy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.