Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

sobota, 30 kwietnia 2016

Fasolka po bretońsku

Może nie jest to danie typowo majówkowe i większości z Was kojarzy się z okresem jesienno- zimowym, ale jak się ma zachcianki, to nie ma zmiłuj ;) Dlatego jak już te chłodne dni nadejdą, to mam nadzieję, że z przyjemnością sięgniecie po przepis, który już dziś zapiszcie do wypróbowania.



Składniki:

500g fasoli "Jaś"
500g wędzonego boczku
500g kiełbasy np śląska, toruńska
1 puszka pomidorów (400g)
4 łyżki prażonej cebulki
2 ząbki czosnku
4 ziarenka ziela angielskiego
3 listki laurowe
150g przecieru pomidorowego
1 pełna łyżka mąki
sól, pieprz do smaku
2 łyżeczki przyprawy do dań z fasoli
3 łyżki suszonego majeranku


Sposób przygotowania:

1. Fasolę namaczamy w zimnej wodzie min. 12 godzin, następnie wybieramy ziarenka jeśli są nadpsute i zalewamy świeżą wodą (ok 3l). Gotujemy min godzinę na wolnym ogniu.
2. W czasie gotowania fasoli podsmażamy najpierw sam boczek pokrojony w kostkę, a następnie z kiełbasą pokrojoną w pół talarki. Przyrumienione przekładamy do garnka z fasolą pozostawiając tłuszcz na patelni. Do garnka dodajemy także pomidory z puszki oraz przecier pomidorowy, czosnek i prażoną cebulkę, doprawiamy przyprawą do dań z fasoli, solą oraz pieprzem. Gotujemy do miękkości grochu- jeszcze ok jedną godzinę. 
3. Na wytopionym z boczku i kiełbasy tłuszczu przygotowujemy zasmażkę. Do rozgrzanego dodajemy odmierzoną ilość mąki i energicznie mieszamy, przekładamy do fasolki dobrze roztrzepując, doprowadzamy do zagotowania, dodajemy suszony majeranek przetarty w moździerzu lub w dłoniach. 


Do wydobycia aromatu z suszonego majeranku wykorzystałam moździerz, który ręcznie wystrugała dla mnie Pracownia rzeźbiarska "Graciarnia", oczywiście ręką Pana Grzegorza. Podobne możecie zamówić klikając w obrazek niżej. 
Dodatkowo doszły mnie słuchy, że od dziś do 8 maja możecie złożyć zamówienie z 20% upustem :)
http://gratyiszpeje.pl/

piątek, 29 kwietnia 2016

Tartaletki z kremem wiśniowym

Zbliża się weekend, więc poczęstuję Was czymś na słodko ;) Łatwe do zrobienia, w miarę szybkie i przede wszystkim podzielne, bo każdy ma swoją "sztukę", a to ile ich zrobicie to już zależy tylko i wyłącznie od Was samych i Waszych zapotrzebowań.


Składniki:

Na 12 sztuk
Ciasto:
200g mąki pszennej
60g cukru pudru
2 żółtka
120g masła lub margaryny
szczypta soli

Krem:
500ml słodkiej śmietanki 30%
100g cukru pudru
500g serka mascarpone
300g odcedzonych wiśni deserowych

Dodatkowo do dekoracji:
kilkanaście wisienek ze słoiczka
posypka czekoladowa
mięta


Sposób przygotowania:

1. Składniki na ciasto posiekać i zagnieść. Schłodzić 30 minut w zamrażarce, podzielić na 12 części i każdą wylepić przygotowane formy na mini tarty. Spody nakłuć widelcem, przykryć kawałkiem papieru do pieczenia i obciążyć ceramicznymi kulkami lub tak jak ja- drobną fasolką. Piec ok 10 minut w nagrzanym do 180st C piekarniku, a następnie ściągnąć papier z obciążeniem i piec kolejne 10 minut (do zrumienienia). Wyciągamy z foremek i studzimy.

 
2. Śmietankę ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier puder oraz serek mascarpone, a na końcu po odrobinie dodajemy zmiksowane wiśnie. Ja użyłam swoich przetworów- przygotowanych w miodzie pitnym. Tak przygotowanym kremem nadziewamy mini tarty i zdobimy pozostałymi wiśniami, posypką oraz miętą. Ciastka najlepiej schłodzić przed podaniem, ale nie jest to konieczne.


wtorek, 26 kwietnia 2016

Drożdżowe ciasteczka "eSki"

Jeśli mam być szczera, to ciastek choć było sporo- już dawno nie ma. 
A namówiła mnie na nie (w sumie namawiać mnie wiele nie musiała) Teściowa, z której zeszytu wzięłam przepis. 
Polecam zwłaszcza osobom, które mają małe dzieci, nie dość że można im dać zajęcie, to jeszcze takie domowe słodkości są na pewno zdrowsze od takich zakupionych w sklepie czy cukierni. 



Składniki:

1 kg mąki pszennej tortowej
1 kostka margaryny (250g)
250g smalcu
80g drożdży świeżych
4 żółtka
2 łyżki octu
ok 300ml śmietany 18%

Ponadto cukier kryształ do posypania po wierzchu


Sposób przygotowania:

1. Mąkę przesiać na stolnicę, dodać posiekaną margarynę oraz smalec i żółtka. Śmietanę rozmieszać z drożdżami. Siekając ciasto dodawać po odrobinie aż do całkowitego wykorzystania. Na końcu dodać ocet, posiekać i dobrze wyrobić. 
2. Ciasto dzielimy na mniejsze części, które dłońmi formujemy na długie, cienkie wałki- ich grubość nie powinna przekraczać 8mm. Każdy wałek dzielimy na mniejsze- ok. 10-12cm.  
3. Z małych wałeczków formujemy ciasteczka kształtem przypominające literę "S". Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia pamiętając by zachować odstępy pomiędzy nimi. Posypujemy cukrem kryształem i pieczemy w nagrzanym do 180st C piekarniku do zrumienienia (15-20 minut w zależności od grubości ciastek). 


U mnie z 3/4 porcji wyszło 5 dużych blaszek, więc jeśli aż tylu nie chcecie, to możecie składniki odpowiednio zmniejszyć.



poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Zupa pomidorowa z sakiewką

Kolejny mój pomysł na podanie zupy pomidorowej. Łączy ona w sobie świeże pomidory i pyszną, sycącą sakiewkę, która prócz pieczarek zawiera w sobie ser, szynkę raz prażoną cebulkę.


Składniki dla 6 osób

Zupa:
2l bulionu warzywno drobiowego
7 pomidorów
2 ząbki czosnku
100ml przecieru pomidorowego Łowicz
1 łyżka śmietany 18%
1 łyżka mąki
sól, pieprz do smaku

Pierożki:
300g mąki
1 szklanka gorącej wody
1 płaska łyżeczka soli
2 łyżki oleju rzepakowego
300g pieczarek
6 łyżek prażonej cebulki
6 plasterków szynki
6 łyżeczek przecieru pomidorowego Łowicz
1 kulka sera mozzarella
1 łyżka margaryny zwykłej
suszone zioła prowansalskie
oliwa z oliwek

Dodatkowo:
natka pietruszki

Sposób przygotowania:

1. Zupa:
Pomidory myjemy, przekładamy do garnka wraz z czosnkiem i zalewamy wodą. Gotujemy do miękkości ok 1 godzinę, po czym odcedzamy i przecieramy przez sito do bulionu. Gotujemy ponownie na małym ogniu. Śmietanę oraz przecier mieszamy ze sobą, hartujemy odrobiną zupy i dodajemy do całości. Mąkę mieszamy z odrobiną zimnej wody i także dodajemy do zupy, by troszeczkę ją zagęścić- jeśli nie chcemy możemy pominąć ten krok. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
2. Pierożki:
Mąkę mieszamy z solą, powoli dodajemy wodę cały czas siekając ciasto. Na końcu dodajemy olej i wyrabiamy gładkie ciasto. Wałkujemy na grubość ok 5mm i wycinamy 6 dużych krążków o średnicy ok 15cm. Każdy krążek smarujemy łyżeczką przecieru, posypujemy odrobiną ziół prowansalskich. Pieczarki smażymy na margarynie z odrobiną soli. Wykładamy na wycięte i posmarowane krążki, posypujemy prażoną cebulką, układamy plasterek wędliny i sera mozzarelli. Zlepiamy ciasto do góry, tworząc sakiewki. Wierzchołek delikatnie zlepiamy, by nie był za gruby, ale też by się nam nie przedarł. Pierożki gotujemy w osolonej wodzie ok 15 minut od momentu wypłynięcia na wierzch. Każdy polewamy odrobiną oliwy z oliwek.

 
3. Każdy pierożek wykładamy na talerz i polewamy ciepłą zupą pomidorową. Posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Pomidorowa? Inaczej! Tak się teraz robi samo najlepsze!

sobota, 23 kwietnia 2016

Słodka tarta bez pieczenia

Tydzień temu naszło mnie na słodką tartę. Niestety leń mnie dopadł i nijak nie chciało mi się piec spodu, dlatego posłużyłam się herbatnikami. 
Dodatek waniliowo-czekoladowego kremu i truskawek dopełnił całości.
Czas na zrobienie to jakieś 45 minut, chłodzenie najlepiej kilka godzin, więc jak się uprzecie to jeszcze na wieczór możecie takie pyszności zajadać :)

A ja idę zrobić kolejne, bo od wczoraj nie daje mi spokoju myśl o ciepłej szarlotce z lodami :)



Składniki:

Na formę o śr 24cm
Spód:
200g herbatników maślanych
150g masła
2 łyżki kremu nutella
2 łyżki kakao ciemnego
40g posiekanych drobno orzechów włoskich

Krem:
200ml słodkiej śmietanki 30%
250g serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru
1 tabliczka białej czekolady
1 laska wanilii

Dodatkowo:
ok 10 dużych dojrzałych truskawek
żelatyna w sprayu lub galaretka truskawkowa rozpuszczona w 1/2 szklance wody
listki mięty


Sposób przygotowania:

1. Herbatniki mielimy lub drobno kruszymy, mieszamy z kakao. Masło topimy i lekko przestudzone dodajemy do herbatników wraz z kremem nutella. Wyrabiamy mikserem, a następnie wylepiamy spód i boki naszej formy. Wstawiamy do lodówki.
2. Gdy spód chłodzi się w lodówce przygotowujemy krem. Śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder oraz serek mascarpone. Mieszamy do połączenia dodając w międzyczasie ziarenka z rozciętej laski wanilii oraz rozpuszczoną w kąpieli wodnej i ostudzoną białą czekoladę. Przygotowany krem wykładamy na schłodzony spód.
3. Truskawki kroimy w plasterki i układamy począwszy od brzegu tarty. Dekorujemy miętą i żelatyną w sprayu, a jeśli takowej nie posiadamy, to sylikonowym pędzelkiem smarujemy wierzch owoców tężejącą galaretką. Wstawiamy do lodówki najlepiej na kilka godzin, ale nie jest to konieczne. 


piątek, 22 kwietnia 2016

Mini tarty z jajecznicą

Niby nic nadzwyczajnego, bo zwykła jajecznica ze szczypiorkiem, ale podana w ten sposób na pewno spodoba się najbliższym. Śmiało możecie je przygotować w nadchodzący weekend. Tartinki wystarczy upiec wieczorem, a resztę przygotować "na świeżo". 


Składniki:

Na 6 sztuk
Ciasto:
100g mąki pszennej
50g masła
1 żółtko (możemy dać całe jajko, ale będą wtedy mniej kruche)
1 łyżka śmietany 18%
1/3 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki suszonej bazylii
1/2 łyżeczki suszonych ziół prowansalskich

Środek:
5 jajek
2 łyżki masła (najlepiej klarowanego)
pęczek szczypiorku
ulubiona szynka, ser żółty, pomidor, sałata
sól, pieprz do smaku


Sposób przygotowania:

1. Składniki na ciasto siekamy i zagniatamy. Odkładamy do zamrażarki na pół godziny po czym dzielimy na 6 części i napełniamy wysmarowane tłuszczem foremki na mini tarty. Nakłuwamy widelcem, pokrywamy kawałkiem papieru do pieczenia i obciążamy, by się równomiernie piekły. Wkładamy na 10 minut do piekarnika nagrzanego do 200st C, następnie usuwamy obciążenie i podpiekamy jeszcze ok 15 minut.
2. W tym czasie na roztopionym maśle smażymy jajecznicę z dodatkiem posiekanego szczypiorku oraz przypraw. Gotową napełniamy tartinki i podajemy z przygotowanymi warzywami, szynka oraz serem.


 Dodatki do naszych tartinek oraz do samej jajecznicy możemy skomponować według własnych upodobań. 


czwartek, 21 kwietnia 2016

Holenderski kebab z pieczarkami- Kapsalon

Już jakiś czas temu na stronie Przyślij Przepis spotkałam się z tym holenderskim przysmakiem. Długo zwlekałam z przygotowaniem, ale w końcu ciekawość smaku wzięła górę, a dodatkowo oczywiście zmotywował mnie fakt, że niedługo będzie trzeba przejść na lżejszą dietkę, więc... kiedy jak nie teraz?
Porcja bardzo syta i nawet Mężczyźnie ciężko zmieścić całość na raz, ale uwierzcie... da się :D


wtorek, 19 kwietnia 2016

Krem pomidorowy z francuską zapiekanką

Kolejny konkurs na Durszlaku był dla mnie nie tyle inspiracją, co motywacją do stworzenia zupy pomidorowej w ciut innym wydaniu. Choć klasyczna przygotowana z ryżem lub makaronem też nam smakuje, to tą mój Mąż był zdecydowanie bardziej zachwycony. Zwłaszcza dodatek zapiekanki go zaskoczył, ale przysięgam Wam, że w połączeniu z kremem pomidorowym była naprawdę pyszna!



Składniki:

Dla 4 osób

6 skrzydełek
1,5 litra wody
2 ziela angielskie
1 liść laurowy
1 marchewka
1 korzeń pietruszki
2 ząbki czosnku
3 łyżki orzeszków sojowych
5 pomidorów
300g przecieru pomidorowego Łowicz
gałązka świeżej bazylii
sól, pieprz do smaku
ok 40ml słodkiej śmietanki 30%
1 łyżka mąki

Ponadto:
1 płat ciasta francuskiego
4 jajka
1 kulka mozzarelli
8 suszonych pomidorów z zalewy olejowej
sól, pieprz

Sposób przygotowania:

1. Skrzydełka myjemy, przekładamy do garnka i zalewamy odmierzoną ilością wody. Gotujemy ok 20 minut, a po ściągnięciu szumowin dokładamy ziele, liścia laurowego, pietruszkę i pokrojoną na mniejsze kawałki marchewkę. Gotujemy do miękkości.
2. Pomidory zalewamy wrzątkiem i po około 5 minutach obieramy ze skórki. Wykrawamy środki i dzielimy na mniejsze cząstki. Przekładamy do odcedzonego wywaru drobiowego. Dodajemy podgotowaną marchewkę, czosnek, orzeszki sojowe, obrane mięso ze skrzydełek oraz świeżą bazylię. Gotujemy do miękkości pomidorów, po czym dodajemy śmietankę rozmieszaną z przecierem pomidorowym oraz mąką. Po zagotowaniu miksujemy na gładki krem i doprawiamy solą oraz pieprzem.



3. Zapiekanki: Płat ciasta francuskiego dzielimy na 4 kwadraty o boku ok 12cm, z reszty wycinamy 8 cienkich pasków i dzielimy je na pół. Na każdy bok zapiekanek kładziemy po jednym pasku. Wkładamy do nagrzanego do 210st C piekarnika na ok 8 minut. Na podpieczone wbijamy po jednym jajku, dodajemy posiekane suszone pomidory oraz pokrojoną na plasterki mozzarellę. Doprawiamy po wierzchu solą i pieprzem. Wkładamy ponownie do piekarnika na ok 20 minut skręcając temp. do 190st C. Podajemy razem z kremem pomidorowym, na ciepło.


Pomidorowa? Inaczej! Tak się teraz robi samo najlepsze!

niedziela, 17 kwietnia 2016

Leśny sernik z nutą egzotyki

Komputer wrócił, zdjęcia odzyskane, więc mogę się z Wami podzielić deserem do popołudniowej kawki- jak już ktoś po obiedzie oczywiście :) 
Sernik zrobiłam na święta, był delikatny, nie za słodki i kolorowy niczym wiosenny koszyczek ;)
Jeśli macie w zanadrzu mrożone owoce jagód lub borówek, to śmiało wykorzystajcie je właśnie w ten sposób co i ja :) Zapewniam, że nie pożałujecie!



Składniki:

Na tortownicę o śr 28cm
Biszkopt:
2 jajka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki krupczatki
1/2 szklanki cukru kryształu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Sernik jagodowy:
500g sera białego podwójnie zmielonego (może być także z wiaderka)
100ml słodkiej śmietanki 30%
100g cukru pudru
100g leśnych jagód
2 galaretki leśne

Sernik mango:
500g sera białego podwójnie zmielonego (również może być z wiaderka)
100ml słodkiej śmietanki 30%
100g cukru pudru
1 puszka mango bez syropu (200g zmiksowanych owoców)
2 galaretki pomarańczowe

Dodatkowo:
1 galaretka leśna


Sposób przygotowania:

1. Biszkopt: Oddzielamy białka od żółtek i ubijamy je ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodajemy cukier oraz żółtka, a następnie przesiane mąki wraz z proszkiem do pieczenia. Mieszamy delikatnie drewnianą łyżką do połączenia składników po czym wylewamy na posmarowaną tłuszczem tortownicę. Pieczemy ok 15 minut w nagrzanym do 180st C piekarniku. Studzimy, jeśli trzeba delikatnie ścinamy wierzch by wyrównać przed nałożeniem warstwy sernika. rozpuszczamy galaretki: 2x owoce leśne w 3/4 szklanki wody 2 x pomarańcza w 3/4 szklanki wody 1x owoce leśne w 400ml wody.
2. Sernik jagodowy: Śmietankę ubijamy na sztywno wraz z cukrem pudrem. Dodajemy ser, oraz jagody, a na końcu wlewamy tężejące galaretki rozpuszczone w 3/4 szklanki wody. Masę wylewamy na biszkopt, wstawiamy do lodówki. Po ok 20 minutach delikatnie, łyżką nakładamy połowę galaretki jagodowej. Ponownie schładzamy w lodówce.
3. Sernik mango: W czasie schładzania przygotowujemy drugą warstwę sernika. Ponownie ubijamy śmietankę z cukrem pudrem, serem , musem mango oraz galaretkami. Przelewamy na zastygniętą galaretkę, a po kolejnym schłodzeniu nakładamy pozostałą część galaretki jagodowej. Sernik najlepiej rozkroić dopiero po kilkugodzinnym leżakowaniu w lodówce.

Oczywiście do przygotowania sernika nie jest nam konieczne pieczenie biszkoptu i śmiało wystarczy kupić gotowy blat, ewentualnie spód wyłożyć herbatnikami, ciastkami (delicje) itp. :) 


czwartek, 14 kwietnia 2016

Kotlet wołowy z ogórkiem

Zachęcona upodobaniami Olka, co do ogórków, postanowiłam zaryzykować i przygotować kotlety z mięsa wołowego właśnie z ogórkiem, tyle tylko że nie świeżym, a kiszonym. Smak był lekko zmieniony, warzywo ledwo wyczuwalne, ale całość pozytywnie mnie zaskoczyła. Mięciutkie kotleciki posmakowały najmłodszemu w rodzinie, polecam je z czystym sumieniem ;)


Składniki:

Na ok 6 kotletów
600g mielonej wołowiny
1 mała cebula
1 jajko
5 łyżek granulatu sojowego
2 łyżki mąki
1 duży ogórek kiszony
2 duże ząbki czosnku
sól, pieprz do smaku
bułka tarta do panierowania
olej rzepakowy do smażenia


Sposób przygotowania:

Mięso mielone łączymy z posiekaną drobno cebulką, przepuszczonym przez praskę czosnkiem, jajkiem, mąką i ugotowanym i dobrze odcedzonym granulatem sojowym. Na końcu dodajemy pokrojonego drobno ogórka oraz przyprawy: sól i pieprz. Z przygotowanej masy formujemy średniej wielkości kotlety, obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor.


 Podajemy na ciepło np z ziemniaczkami i ulubioną surówką.