Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

piątek, 11 października 2019

Czekoladowe ptysie z kruszonką

Czekoladowe ptysie z kruszonką, które dla mnie są po prostu "Grześkami na rauszu" przygotowałam z myślą o konkursie marki Goplana. Nie wyobrażałam sobie nie wziąć w nim udziału, bo odkąd sięgam pamięcią, to właśnie mleczna czekolada Goplany, w takim jasno fioletowym papierku towarzyszyła mi przez moje dzieciństwo. No i Studencka, przywożona ze Słowacji "przy okazji" przez bliższą lub dalszą rodzinę. Z biegiem czasu z czekolady mlecznej przerzuciłam się bardziej na deserową, ale z sentymentu w tym deserze musiały znaleźć się obie. Z przygotowaniem ptysi nie ma zbyt dużo zachodu, choć nie jest to też taka przysłowiowa "bułka z masłem". By wyrosły trzeba najpierw ukręcić ciasto o odpowiedniej konsystencji. Wcześniej wypada przygotować krążki kruszonki, a krem przed przygotowaniem potrzebuje minimum kilku godzin w lodówce. Sami widzicie, że nie tyle pracochłonne, co czasochłonne są te małe przyjemności, obok których nie sposób przejść obojętnie.


 
Składniki na ok 16 sztuk:

Ptysie:
100ml wody
100ml mleka
90g masła
Szczypta soli
Łyżeczka cukru
120g mąki
20g kakao
4 małe jajka

Kruszonka
80g drobnego brązowego cukru
80g masła
75g masła
1 wafel klasyczny Grzesiek

Krem:
400ml słodkiej śmietanki
1 tabliczka czekolady deserowej Goplana
1 tabliczka czekolady mlecznej Goplana
1 wafel klasyczny Grzesiek

Dodatkowo:
2 łyżki likieru bailey’s
Cukier puder
Tarta czekolada deserowa

Sposób przygotowania

Krem:
Śmietankę podgrzewamy, ale nie gotujemy. Dodajemy połamaną czekoladę i pozostawiamy pod przykryciem na kilka minut. Następnie mieszamy energicznie do połączenia składników, studzimy i wstawiamy do lodówki na całą noc. Kolejnego dnia krem ubijamy, dodajemy pokruszony wafelek i – jeśli konsumentami będą także dzieci- dzielimy na dwie części. Do jednej części dodajemy alkohol.

Kruszonka:
Składniki na kruszonkę zagniatamy, a następnie wałkujemy na grubszy placek, posypujemy pokruszonym wafelkiem Grześkiem, układamy pomiędzy dwoma arkuszami papieru i wałkujemy na grubość 2-3mm. Literatką lub rantem o śr. ok 4cm wycinamy krążki, przekładamy na deseczkę i wstawiamy do zamrażarki. 

Ptysie:
Masło, mleko, wodę i cukier podgrzewamy. Gdy całość się zagotuje, dodajemy przesianą mąkę z kakao i solą. Miksujemy kilka minut na małym ogniu, aż masa stanie się jednolita i szklista. Odstawiamy do przestudzenia. Następnie wbijamy po jednym jajku, miksujemy sprawdzając co jakiś czas czy masa ma odpowiednią gęstość (ciasto ma swobodnie spadać z łyżki). Gotową masę przekładamy do rękawa cukierniczego z dużą okrągłą tylką i w większych odstępach wyciskamy ptysie o śr ok 4cm na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia. Na każdym jednym układamy krążek kruchego ciasta.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 210⁰C na 10 minut, po czym temperaturę skręcamy do 180⁰ i pieczemy jeszcze 20 minut. Upieczone ptysie najpierw pozostawiamy przez 5 minut w zamkniętym, wyłączonym piekarniku, a następnie na 10 minut lekko uchylamy drzwiczki. Po 15 minutach wyciągamy ptysie, przekładamy na kratkę i studzimy.
Przestudzone ptysie obcinamy u góry ostrym nożem, napełniamy kremem, przykrywamy „czapeczką” i posypujemy, w zależności od kremu: cukrem pudrem dla dzieci (bez alkoholu), startą czekoladą dla dorosłych.
Smacznego!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.