Jeszcze jedna bardzo słodka wielkanocna propozycja. Jeśli ktoś nie ma pomysłu czym tym razem zaskoczyć swoich bliskich, to te jajka z pewnością Wam w tym pomogą ;)
Składniki:
Na 12 sztuk:
Ciasto:
200g mąki pszennej
80g cukru pudru
2 żółtka
120g masła lub margaryny
szczypta soli
Krem:
300g margaryny
50ml wody
250g cukru pudru
140g mleka w proszku
Dodatkowo:
12 połówek brzoskwiń (mogą być odsączone z syropu)
Sposób przygotowania:
1. Ciasto: Do przesianej na blat mąki dodajemy posiekany tłuszcz, żółtka, przesiany cukier puder oraz szczyptę soli. Wszystko razem zagniatamy i odkładamy w foliowym woreczku do zamrażarki na min. 30 minut.
2. Schłodzone ciasto dzielimy na 12 części i każdą wylepiamy przygotowane foremki na tartaletki (u mnie o średnicy 9cm). Dziurkujemy widelcem spód i przykrywamy kawałkiem papieru do pieczenia, a następnie obciążamy kulkami ceramicznymi lub drobną fasolką (jak u mnie). Pieczemy w nagrzanym do 180st C piekarniku 10 minut, po czym ściągamy papier z kulkami (lub fasolką) i pieczemy ponownie kolejne 10 minut (lub do lekkiego zrumienienia). Wyciągamy z foremek i studzimy.
3. Krem: Margarynę topimy na wolnym ogniu. Mleko w proszku przesiewamy przez sito wraz z cukrem pudrem. Do roztopionego masła dolewamy wodę i wsypujemy przesiane produkty mieszając od razu mikserem na wolnych obrotach, by nie było grudek. Masę ściągamy z ognia i gorącą napełniamy po odrobinie ostudzone tartaletki. Na każdej układamy połówkę brzoskwini (jeśli z puszki, to dobrze odsączoną z syropu) i ponownie zalewamy masą boki, uważając by nie pobrudzić owoców. Gęstniejącą masę delikatnie wylewamy ponad foremki, by ciastka przybrały naturalnego kształtu sadzonego jajka. Chłodzimy.
Do masy możemy dodać odrobinę soku z cytrusów lub dowolnego olejku zapachowego.
Składniki:
Na 12 sztuk:
Ciasto:
200g mąki pszennej
80g cukru pudru
2 żółtka
120g masła lub margaryny
szczypta soli
Krem:
300g margaryny
50ml wody
250g cukru pudru
140g mleka w proszku
Dodatkowo:
12 połówek brzoskwiń (mogą być odsączone z syropu)
Sposób przygotowania:
1. Ciasto: Do przesianej na blat mąki dodajemy posiekany tłuszcz, żółtka, przesiany cukier puder oraz szczyptę soli. Wszystko razem zagniatamy i odkładamy w foliowym woreczku do zamrażarki na min. 30 minut.
2. Schłodzone ciasto dzielimy na 12 części i każdą wylepiamy przygotowane foremki na tartaletki (u mnie o średnicy 9cm). Dziurkujemy widelcem spód i przykrywamy kawałkiem papieru do pieczenia, a następnie obciążamy kulkami ceramicznymi lub drobną fasolką (jak u mnie). Pieczemy w nagrzanym do 180st C piekarniku 10 minut, po czym ściągamy papier z kulkami (lub fasolką) i pieczemy ponownie kolejne 10 minut (lub do lekkiego zrumienienia). Wyciągamy z foremek i studzimy.
3. Krem: Margarynę topimy na wolnym ogniu. Mleko w proszku przesiewamy przez sito wraz z cukrem pudrem. Do roztopionego masła dolewamy wodę i wsypujemy przesiane produkty mieszając od razu mikserem na wolnych obrotach, by nie było grudek. Masę ściągamy z ognia i gorącą napełniamy po odrobinie ostudzone tartaletki. Na każdej układamy połówkę brzoskwini (jeśli z puszki, to dobrze odsączoną z syropu) i ponownie zalewamy masą boki, uważając by nie pobrudzić owoców. Gęstniejącą masę delikatnie wylewamy ponad foremki, by ciastka przybrały naturalnego kształtu sadzonego jajka. Chłodzimy.
Do masy możemy dodać odrobinę soku z cytrusów lub dowolnego olejku zapachowego.
bardzo pomysłowy deser na wielkanocny stół - podoba mi się!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)Czy masa stężeje czy będzie płynna?
OdpowiedzUsuńTak,masa stężeje, choć przegryzając ciastko nie będzie z tym problemu ;)
UsuńOk.Dzięki za odpowiedź. Myślę, że na świątecznym stole będą super wyglądały :)
UsuńJajeczka a w zasadzie babeczki wyglądają super i masz rację można zaskoczyć gości.Gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, rewelacyjnie wyglądają te babeczki i zapewne świetnie smakują też, zapisuję sobie, choć w tym roku już raczej nie "wcisnę" ich na swoją listę;)
OdpowiedzUsuńŚwietne jajeczka na słodko, moi synowie byliby zachwyceni
OdpowiedzUsuń