Odkąd na święta wielkanocne przygotowałam szpinakową babkę, tak teraz
jest to jedno z moich ulubionych ciast. Tym razem zrobiłam z solidnej
porcji i dodałam suszoną żurawinę.
Składniki:
Ciasto:
300 g świeżego szpinaku baby
1 szklanka oleju rzepakowego
sok z 1/2 cytryny
1 szklanka białego cukru
2 łyżki cukru z wanilią
5 jajek
ok 350-400g mąki tortowej
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
50g suszonej żurawiny
Polewa:
1 tabliczka czekolady deserowej
20ml mleka np 3.2%
30g płatków migdałów
tłuszcz oraz mąka do wysmarowania formy
Sposób przygotowania:
1. Szpinak myjemy i osuszamy. Blendujemy go z olejem oraz sokiem z cytryny. Jajka miksujemy z cukrem, powoli dolewamy masę szpinakową. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, łączymy z żurawiną i szczyptą soli. Dodajemy do masy i mieszamy całość aż do połączenia składników. Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180st C ok godzinę- do suchego patyczka.
2. Tabliczkę czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z mlekiem. Polewę rozprowadzamy na całym cieście i posypujemy płatkami migdałów.
By ciasto nie obeschło najlepiej trzymać je pod szklanym kloszem lub przykryte folią spożywczą.
Składniki:
Ciasto:
300 g świeżego szpinaku baby
1 szklanka oleju rzepakowego
sok z 1/2 cytryny
1 szklanka białego cukru
2 łyżki cukru z wanilią
5 jajek
ok 350-400g mąki tortowej
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
50g suszonej żurawiny
Polewa:
1 tabliczka czekolady deserowej
20ml mleka np 3.2%
30g płatków migdałów
tłuszcz oraz mąka do wysmarowania formy
Sposób przygotowania:
1. Szpinak myjemy i osuszamy. Blendujemy go z olejem oraz sokiem z cytryny. Jajka miksujemy z cukrem, powoli dolewamy masę szpinakową. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia, łączymy z żurawiną i szczyptą soli. Dodajemy do masy i mieszamy całość aż do połączenia składników. Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180st C ok godzinę- do suchego patyczka.
2. Tabliczkę czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z mlekiem. Polewę rozprowadzamy na całym cieście i posypujemy płatkami migdałów.
By ciasto nie obeschło najlepiej trzymać je pod szklanym kloszem lub przykryte folią spożywczą.
Fajnie wygląda :) a wiesz, że jeszcze nigdy nie piekłam szpinakowego ciasta? ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, prezentuje się genialnie ;)
OdpowiedzUsuńCudne :) Robiłam już ciasta ze szpinakiem, więc domyślam się, jak smaczne ono jest :) Może dołączysz z tym przepisem do mojej akcji "Czas na szpinak 6!"? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń