Kurczak zapiekany na makaronie i warzywach

Zrobię Wam dziś małą odskocznię od świątecznych przepisów, choć jakby się uparł to i ten kurczak mógłby zagościć na Waszym stole. Tzn nie do końca ten, bo ten już zjedzony ;) Przygotowałam go na konkurs i wcale nie sądziłam, że będę go tu publikować, ale jest na tyle smaczny, że po prostu muszę! Przyznaję, że najbardziej bałam się tego, że makaron się nie dogotuje i miałam nawet przez chwilę takie zawahanie, czy nie ugotować go normalnie najpierw w wodzie, a dopiero później podpiec z sosem, ale zaryzykowałam. Na szczęście wszystko wyszło tak, jak zaplanowałam, ale musicie koniecznie od czasu do czasu przemieszać całość, o czym we wpisie przypominam, bo makaron, który bezpośrednio styka się z bokami naczynia może się upiec zamiast ugotować. A takiego choćbyśmy mieli zęby ze stali, to chyba nie schrupiemy ;) Konkurs jeszcze trwa, ale Wy już teraz możecie trzymać za mnie kciuki, bo nagroda całkiem przyjemna i taka... kobieca ;) 

Składniki:

1 kurczak (waga ok 1500g)

200g makaronu np. Fusilli pugliesi Tris

Ok ½ dyni hokkaido

100g małych marchewek

Kilka suszonych pomidorów z oleju

1 czerwona cebula

3 ząbki czosnku

150g pieczarek

Kilka listków świeżej szałwii

Gałązka rozmarynu

Sól, pieprz do smaku

Natka pietruszki (do posypania po gotowym daniu)

Sos:

1 łyżka masła

1 cebula

3 ząbki czosnku

400ml śmietanki 30%

1 mały słoiczek przecieru pomidorowego

Sól, pieprz do smaku

Marynata do kurczaka:

1 płaska łyżka soli

1 łyżeczka pieprzu

⅓ szklanki oleju rzepakowego

1 łyżeczka papryki słodkiej wędzonej

1 łyżeczka suszonego tymianku

1 łyżeczka suszonej bazylii

2 ząbki posiekanego drobno czosnku

Sposób przygotowania:

Składniki na marynatę łączymy ze sobą i nacieramy kurczaka. Pozostawiamy go w zimnie na minimum kilka godzin. Następnie przekładamy do rękawa i pieczemy w 170⁰C przez godzinę.

Sos:

Na patelni roztapiamy masło, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz posiekaną cebulę. Gdy się zeszkli, wlewamy śmietankę wymieszaną z przecierem pomidorowym. Doprowadzamy do zagotowania i zestawiamy z ognia. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.

Na dno wysmarowanej masłem brytfanny wsypujemy makaron, obraną i pokrojoną w kostkę dynię, marchewki, suszone pomidory, przekrojone na pół pieczarki oraz pokrojoną w pióra cebulę i ząbki czosnku. Posypujemy listkami szałwii i igiełkami rozmarynu. Zalewamy przygotowanym sosem. Jeśli nie przykrywa warzyw w całości, dolewamy odrobinę śmietanki lub po prostu wody. Na środku układamy podpieczonego kurczaka (bez wytopionego tłuszczu) i ponownie wstawiamy do piekarnika na 1 godzinę. W trakcie możemy zamieszać składniki, głównie ze względu na makaron, który bliżej krawędzi formy lubi się „spiec”, a tego nie chcemy ;) Gotowe danie posypujemy natką pietruszki.