Teraz zdecydowanie prościej mi to zrobić, bo dzięki nowemu piekarnikowi z funkcją do pieczenia pizzy i termoobiegiem piekę dwie pizze za jednym zamachem. Poprzedni piekarnik owszem- miał funkcję termoobiegu, ale okrutnie przypalał, nie dało się piec na dwóch poziomach, bo albo był spalony spód, albo wierzch, jeśli jedną blaszkę dało się za wysoko. W Electroluxie nie mam tego problemu- na całe szczęście!
Piekarnik parowy Electrolux testuję już od ponad miesiąca.
Czerń, która od razu mi się spodobała jest łatwa w utrzymaniu czystości i świetnie pasuje nawet do ciemnych mebli. Przejrzysta szyba pozwoli kontrolować wypieki, a jej czyszczenie jest niezwykle proste.
System
parowy, który jest tak naprawdę główną zaletą, sprawia, że wypieki są smaczne,
mięsa soczyste, a chleby doskonale wypieczone.
Blaszki
z zestawu, to spełnienie moich marzeń- po ostatnich kilku latach korzystania z
form ze strukturą sześcianu mam szczerą nadzieję, że czyszczenie tych będzie o
niebo prostsze! Brakuje mi jedynie funkcji szybkiego nagrzewania, ale to nie
jest niezbędne do życia, więc można wybaczyć, ewentualnie jeśli ktoś planuje zakupy- zaopatrzyć się w model wyższy, który akurat tę funkcję będzie mógł nam zapewnić ;) Dla mnie jest naprawdę wystarczający i szczerze przyznaję, że przygotowywanie w nim posiłków i deserów, to czysta przyjemność!
Składniki na 2 duże pizze
Ciasto:
400g mąki pszennej
250ml letniej wody
20g świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy z oliwek
Biały sos:
2 łyżki oliwy z oliwek
1 cebula dymka
2 ząbki czosnku
¾ szklanki słodkiej 30% śmietanki
Szczypta gałki muszkatołowej
Sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
200g pieczarek
1 pierś z kurczaka
1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
½ główki brokułu
1 mała puszka kukurydzy
1 czerwona cebula
200g sera do pizzy
200g sera wędzonego
2 szt. Sera mozzarella (kulki)
Rukola
Sposób przygotowania
Ciasto:
W letniej wodzie rozpuszczamy drożdże i cukier. Mąkę przesiewamy,
dodajemy sól. Rozrobione drożdże wlewamy, zagniatamy ciasto w trakcie dodając
oliwę. Odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę w ciepłym miejscu. Gdy podwoi
objętość dzielimy na pół, wyrabiamy ponownie i rozciągamy na papierze do
pieczenia na wielkość dużej blaszki. Smarujemy białym sosem.
Biały sos:
Na oliwię szklimy drobniutko posiekaną cebulę i czosnek. Gdy zmiękną
zalewamy śmietanką, doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem i dokładamy gałkę
muszkatołową. Gotujemy na małym ogniu często mieszając, do momentu zgęstnienia.
Pizza:
W trakcie wyrastania ciasta przygotowujemy dodatki. Pokrojone plastry
dusimy do momentu odparowania wody, kurczaka drobno kroimy i smażymy z
przyprawą. Brokuł gotujemy w lekko osolonej wodzie. Sery ścieramy na tarce, a
mozzarellę i cebulę kroimy w plastry. Kukurydzę odcedzamy. Wszystkie dodatki
dzielimy po połowie i układamy warstwami na wysmarowanych spodach do pizzy.
Zaczynamy od sera wędzonego, następnie pieczarki, kurczak, brokuł,
kukurydza, cebula.
Piekarnik wraz z blaszkami
nagrzewamy do 250⁰C. Gdy będzie odpowiednio ciepły, na blaszki przekładamy
przygotowane pizze, skręcamy temperaturę do 180⁰C i ustawiamy grzanie dolne
oraz opiekanie z termoobiegiem. Po ok 7 minutach zamieniamy miejscami i
pozostawiamy na kolejne 5-7 minut. W międzyczasie posypujemy obficie pozostałym
serem. Przyrumienioną od spodu pizzę wyciągamy z piekarnika i przed podaniem
posypujemy rukolą.
Ślinka cieknie na jej widok, chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPizza z białym sosem ostatnio jest moją ulubioną 😉
UsuńNigdy takiej nie jadłem. Czas to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ;)
Usuń