A "pankejki" z dzisiejszego przepisu są wyjątkowo smaczne. Pulchne, wyrośnięte i mięciutkie. Przyznaję bez bicia, że pierwszy raz wyszły mi tak smaczne i do tego delikatnie rumiane, choć pieczone na patelni bez tłuszczu. Osłodzone pysznym miodem spadziowym od Pasieka na Zastawiu i podane z owocami sprawią, że Wasz poranek będzie jednym z przyjemniejszych ;)
Składniki na ok 20 sztuk (tak naprawdę wszystko zależy od tego jakiej średnicy patelki użyjemy):
2 szklanki mąki
pszennej
2 jajka
½ litra mleka
1 łyżka miodu
spadziowego
Szczypta soli
1 łyżka cukru z
prawdziwą wanilią lub ziarenka z połowy laski wanilii
2 łyżeczki proszku do
pieczenia
1 łyżka oleju
Sposób przygotowania:
Jajka ubijamy z miodem
i cukrem waniliowym lub ziarnami wanilii. Dolewamy mleko i olej, a następnie
dodajemy partiami mąkę pszenną przesianą ze szczyptą soli i proszkiem do pieczenia.
Mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji pozbawionej całkowicie grudek. W
razie konieczności należy dodać jeszcze odrobinę mąki (każda ma inną chłonność)
lub mleka gdyby ciasto było zbyt gęste. Patelnię rozgrzewamy, a następnie
wylewamy po odrobinie ciasta równomiernie i szybko je rozprowadzając. Smażymy
„pankejki” na słabym ogniu, na złoty kolor z każdej strony. Podajemy na ciepło
z owocami i miodem.
Poproszę jedną porcję, wyglądają pysznie 😋
OdpowiedzUsuńMam już kilka chętnych osób, więc wypada zrobić ponownie :) Zapraszam :)
Usuń