Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

poniedziałek, 4 listopada 2019

Tort pomarańczowo- czekoladowy

Nie jest to tani tort. Do jego przygotowania potrzebnych jest aż 20 jajek, więc nadzwyczaj dużo. Ja pewnie bym się nie "porwała" do jego przygotowania, ale moja Mama- owszem. Dostała przepis od koleżanki, odczekała aż kurki zaczną lepiej współpracować i na święta, bodajże wielkanocne, przygotowała dużą blaszkę tego cudownego ciasta 💗 Delikatnie cytrusowe, z pysznym czekoladowym kremem i wyczuwalnymi orzechami w biszkopcie. 
Zdecydowanie polecam!




Składniki na 3 placki pomarańczowe (blaszka o wymiarach 24x36): 

15 jajek
1½ szklanki cukru
300g orzechów włoskich
3 łyżka kakao
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
15 łyżek drobnej bułki tartej
3 pomarańcze

Krem:
5 jajek
1 szklanka cukru pudru
1 czekolada gorzka
1 czekolada mleczna
2 kostki masła
1 kieliszek spirytusu

Polewa:
100ml śmietanki 30%
2 tabliczki czekolady deserowej
Wiórki kokosowe i orzechowe

Sposób przygotowania biszkoptów:

Pomarańcze wyparzamy i dobrze myjemy. Gotujemy przez 10 minut, najlepiej poprzedniego dnia. Odcedzamy i zalewamy zimną wodą. Nazajutrz wyciągamy z wody, osuszamy ręcznikiem papierowym i mielimy z orzechami. Najlepiej zrobić to do trzech miseczek osobno- czyli jedna pomarańcza i 100g orzechów do jednej miseczki i tak samo rozdzielić pozostałe. Rozdzielamy na trzy części także pozostałe składniki na biszkopty (po 5 jajek, ½ szklanki cukru, 1 łyżka kakao, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 5 łyżek bułki tartej)
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli. Dodajemy cukier, żółtka, a następnie masę pomarańczowo orzechową, proszek do pieczenia, kakao i bułkę tartą. Delikatnie mieszamy i przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180⁰C na ok 40 minut.
Tak samo postępujemy z pozostałymi składnikami i pieczemy jeszcze dwa placki.

Krem:
Jajka ubijamy w kąpieli wodnej, dodajemy cukier puder, a następnie rozdrobnione czekolady. Ubijamy do ich całkowitego rozpuszczenia, uważając by nie zważyć i nie zagotować masy. Następnie studzimy w zimnej kąpieli. Ucieramy dwie kostki masła, a następnie stopniowo dodajemy masę jajeczną. Na końcu „hartujemy” kieliszkiem spirytusu. Przekładamy biszkopty kremem.

Polewa:
Śmietankę podgrzewamy, dodajemy rozdrobnione czekolady i pozostawiamy pod przykryciem na kilka minut. Następnie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji i polewamy ciasto, rozprowadzając równomiernie polewę po całości. Posypujemy wiórkami kokosowymi i orzechowymi.

4 komentarze:

  1. Witam, czy pomarańcze gotujemy całe? Czy obrane ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, pomarańcze gotujemy i mielimy w całości- ze skórką ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy można upiec ciasto w całości i przekroić nac3 części, czy trzeba osobno piec

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasto jest ciężkie, pieczenie w całości może spowodować że będzie zakalcowate. Polecam jednak poświęcić więcej czasu i przygotować osobno ☺

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.