Gofry na wodzie? Zazwyczaj robi się je na mleku! Ale uwierzcie- tych także warto spróbować. Chrupiące nie tylko zaraz po upieczeniu, ale i na zimno. Doskonałe na śniadanie lub podwieczorek. Ja jadłam je bez niczego, ale chłopakom do szczęścia wystarczyła konfitura malinowa i krem z białej czekolady. Z czym Wy je przygotujecie, zależy tylko i wyłącznie od Waszych upodobań.
Zapraszam Was także na mojego Instagrama --> Kuchnia w czekoladzie, gdzie znajdziecie więcej pomysłów kulinarnych oraz pożyteczne tipy do wykorzystania w kuchni.
Sposób przygotowania:
Białka ubijamy ze szczyptą soli. Żółtka miksujemy z cukrem i cukrem wanilinowym do uzyskania jasnej, kremowej barwy. Powoli dolewamy wodę oraz olej. Do wymiesznaych składników stopniowo dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Ciasto łączymy za pomocą szpatułki z ubitymi białkami. Pozwalamy odpocząć ok 20 minut. Gofrownicę natłuszczamy przy pomocy silikonowego pędzelka odrobiną oleju, rozgrzewamy. Nalewamy porcję ciasta i smażymy gofry na złoty kolor. W zależności od mocy urządzenia będzie to od ok 3-7 minut. U mnie jest to ok 4 minuty. Podajemy z konfiturą, kremem czekoladowym i owocami lub wg własnych upodobań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.