Takie mięsko doskonale sprawdzi się na świątecznym stole i nie mam tu na myśli typowych świąt jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc, ale także rodzinne obiady czy przyjacielskie spotkania. Szynka sprawdzi się zarówno na ciepło, podana z ulubionym sosem jak i na zimno, pokrojona w plastry lub dodatkowo zalana galaretą. Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia, pamiętajcie!
Składniki:
1kg
szynki wieprzowej (najlepiej „Kulki”)
3
jabłka szara reneta
1
łyżka masła
Składniki
na marynatę:
2
łyżki musztardy
1
łyżka miodu+ 1 łyżka przed końcem pieczenia
1
łyżeczka sosu sojowego
Odrobina
pieprzu
1
płaska łyżeczka soli
1
jabłko szara reneta
Sposób
przygotowania:
Jedno
jabłko obieramy i ścieramy na drobnych oczkach lub kroimy w malutką kosteczkę.
Łączymy je z pozostałymi składnikami marynaty- łyżką miodu, sosem sojowym,
musztardą oraz przyprawami. Szynkę wieprzową myjemy, osuszamy, a następnie
nacieramy przygotowaną marynatą i – jeśli chcemy- przewiązujemy bawełnianym sznurkiem, by nadać odpowiedni
kształt. Przekładamy do szczelnie zamykanego pojemnika i przechowujemy min. 12
godzin w lodówce. Następnie szynkę przekładamy do worka do pieczenia, zamykamy
i pieczemy w temp 190⁰C przez godzinę.
W tym czasie naczynie do zapiekania smarujemy
masłem i wykładamy dno cząstkami jabłek. Przekładamy podpieczoną szynkę,
smarujemy miodem i ponownie wkładamy do piekarnika, skręcając temp. do 160⁰C.
Szynkę pieczemy jeszcze ok pół godziny, do zrumienienia. Możemy użyć funkcji
opiekania, jeśli nasz sprzęt takową posiada. Podajemy na ciepło z sosem lub na
zimno jako przekąska.
tak prosto, a tak pysznie :) uwielbiam takie obiady :) ja jeszcze najczęściej przy okazji piekę ziemniaki i wtedy już pozostaje tylko zrobić jakąś surówke :)
OdpowiedzUsuń