Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

niedziela, 22 grudnia 2019

Masa makowa z mielonego maku

Dziś przychodzę do Was z przepisem na masę makową, która jest świetną alternatywą dostępnych w sklepach "gotowców" z kilkunastoprocentową zawartością maku wewnątrz ;) Swoją drogą ciekawa jestem czy zwracacie na to uwagę jakich produktów używacie? Ja się staram, ale nie raz idę na łatwiznę, zwłaszcza jak muszę mieć coś na już... Jednak masę makową, taką "po mojemu", bez jajek i z dużą ilością bakalii, obiecałam sobie że zrobię już w listopadzie. Nie było więc innej opcji!
Sam proces przygotowania, to zaledwie kilkanaście minut łącznie, gdyby wszystko zliczył. Nie ma trudu, skomplikowanych ruchów czy niejasnych instrukcji. Jestem przekonana, że każdy z Was sobie z nią poradzi i jak będzie potrzeba- wróci ponownie do przepisu, bo co tu dużo mówić! Smak jest genialny!



Składniki wystarczające np. do wypieku jednego zwijanego makowca:

200g mielonego maku
250ml mleka
120g płynnego miodu
100g posiekanych, prażonych orzechów włoskich
50g rodzynek
50g prażonych płatków migdałów
100g odsączonej z syropu skórki pomarańczowej
70g masła

Dodatkowo:
Ok 60ml rumu
Kilka kropel olejku migdałowego

Sposób przygotowania:

W wieczór poprzedzający przygotowanie masy makowej, zalewamy rodzynki rumem i pozostawiamy pod przykryciem. Jeśli mamy mało czasu- zróbmy to przynajmniej 2 godziny wcześniej! Niech się napiją ;)
Mleko gotujemy i wrzącym zalewamy mak. Mieszamy i pozostawiamy do wystudzenia, a zimny dokładnie odciskamy z nadmiaru płynu np. przez gazę lub pieluchę tetrową.
Do maku dodajemy pozostałe składniki: podprażone bakalie, skórkę pomarańczową, miód oraz rodzynki z rumem. Mieszamy, łącząc jednocześnie z roztopionym i przestudzonym masłem oraz kilkoma kroplami aromatu migdałowego, lub jeśli wolimy- rumowego. Tak przygotowaną masę wykorzystujemy do wypieku ciast, drożdżówek czy świątecznych potraw (np. pierogów). Możemy ją także przechowywać do kilku dni w zamkniętym pojemniku w chłodnym miejscu lub zamrozić.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.