Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

poniedziałek, 16 grudnia 2019

Skórka pomarańczowa kandyzowana

Tak jak co roku, tak i w tym obiecywałam sobie, że nie będę dużo piec ;) Ale nie byłabym sobą, więc do podstawowych dwóch ciast- sernika i snikersa, na pewno dołączy makowiec. O ile w mak mielony się zaopatrzyłam, tak o skórce pomarańczowej nie pomyślałam. Nie planowałam już żadnych zakupów większych, więc postanowiłam, że skoro 2 kg pomarańczy jest w domu, to nie ma sensu płacić, tylko trzeba przygotować ją samemu. Zapach unoszący się po domu był cudowny, a smak takiej skórki, o niebo lepszy! Ile w niej aromatu... i syropu, który w każdej chwili mogę dodać do kawy :) Jeśli jeszcze nie mieliście okazji jej przygotować, to poniżej znajdziecie objaśnienie i kilka wskazówek, by wszystko poszło po Waszej myśli!



Składniki na jeden większy słoiczek:

7 pomarańczy
2 szklanki cukru
½ szklanki soku pomarańczowego
¼ szklanki wody

Sposób przygotowania:

Pomarańcze zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy na kilka godzin. Następnie każdą z osobna szorujemy i osuszamy. Obieramy dość cienko, tak by pozbyć się białej skórki (albedo). Skórki przekładamy do garnka i zalewamy wrzątkiem, gotujemy przez 5 minut. Obgotowane skórki kroimy w kostkę i ponownie zalewamy wrzątkiem i gotujemy 5 minut. Odcedzamy na sicie. Cukier łączymy z ¼ szklanki wody i sokiem pomarańczowym. Stawiamy na małym palniku, dodajemy skórkę pomarańczową i mieszamy. Pozostawiamy na 20 minut pod przykryciem, a następnie odkrywamy i gotujemy jeszcze jakieś 10 minut. Gdy skórki staną się szkliste, a w garnku powstanie syrop – odstawiamy do przestudzenia i przekładamy do słoika.

Jeśli chcemy wykorzystać skórki w ciągu kilku dni, to nie ma konieczności pasteryzowania, jeśli jednak robimy zapasy- warto słoiczki spasteryzować i schować w chłodne miejsce.
Czas gotowania skórek jest zależny od tego jak dużo ich mamy i jakiej są grubości. Jeśli mamy naprawdę cienko obrane pomarańcze, to ten czas będzie krótszy, jeśli skórki mamy grubsze, to musimy go odpowiednio przedłużyć. Pamiętajcie jednak, że zbyt długie gotowanie może przyczynić się do skarmelizowania cukru, co w efekcie sprawi, że nasza skórka przełożona do słoika będzie twarda jak kamień. W tej sytuacji warto do słoika nalać kilka łyżek wrzątku i zakręcić. Po kilku minutach otworzyć i spróbować wymieszać. Powinno pomóc, przynajmniej u mnie się sprawdziło ;)



1 komentarz:

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.