Razowe pizzerinki nie tylko na Walentynki

Jakiś czas temu zrezygnowałam z jedzenia jasnego pieczywa. Nijak mi ono nie przeszkadzało, ale tak sobie postanowiłam i staram się wytrwać. Problem pojawił się kiedy zachciało nam się pizzy... ale wtedy właśnie pomyślałam, że skoro już mam pełnoziarniste mąki, to może jakoś by je wykorzystał. Zrobiliśmy próbę i o dziwo! wyszło całkiem smacznie. Wiadomo, że to nie ten smak, że glutenu mniej i ogólnie kolor niczym spalonej, ale zapewniam Was, że tak właśnie ma wyglądać. Chrupiący spód, ulubione dodatki i odrobina sera mozzarelli.Jednym słowem- zdrowiej! Znacznie zdrowiej!
Skoro już pierwsza partia wyszła i wszystkim smakowała, mogłam spokojnie wziąć się za kolejną i spisać składniki oraz sposób przygotowania.
Może będzie dla Was inspiracją na dzisiejszy wieczór? Kształt oczywiście nie gra roli, śmiało możecie ciasto podzielić na dwie części i zrobić okrągłe pizze!

Składniki na ok 8 sztuk:

 

250ml ciepłej wody

25g świeżych drożdży lub opakowanie drożdży instant

2 łyżeczki cukru

Ok 200g mąki pełnoziarnistej pszennej

Ok 200g mąki pełnoziarnistej żytniej

1 łyżeczka soli

2 łyżki oliwy z oliwek

Sos pomidorowy:

150ml passaty pomidorowej

3 rozdrobnione, małe ząbki czosnku

Kilka posiekanych listków świeżej bazylii

Sól, pieprz do smaku

Odrobina świeżego lub suszonego oregano

Dodatki:

2 kulki sera mozzarella

Kilkanaście małych plastrów salami

4 pieczarki

4 łyżki kukurydzy

Odrobina czerwonej papryki

Kilka małych różyczek brokuła

I co tylko dusza zapragnie ;)

Sos czosnkowo- jogurtowy

125ml gęstego jogurtu greckiego

3 ząbki małego czosnku

Kilka listków posiekanej bazylii

Sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania

Ciasto (dzień I):

⅓ ciepłej wody mieszamy z drożdżami, cukrem i pełną łyżeczką mąki pszennej pełnoziarnistej. Odstawiamy na ok 15 minut pod przykryciem.

Do dużej miski wsypujemy odmierzoną ilość mąki, wlewamy pozostałą wodę, rozczyn oraz sól. Wyrabiamy ręką na gładkie i elastyczne ciasto, pod koniec dodając oliwę. Ręcznie wyrabiamy ok 10 minut, mikserem wystarczy ok 3. Odstawiamy na całą noc do lodówki, a nazajutrz zabieramy się za formowanie i pieczenie.

Ciasto (dzień II):

Wyrośnięte ciasto przekładamy na podsypany mąką blat i chwilę wyrabiamy. Dzielimy na 8 części i formujemy na kształt serca o grubości max 3-4mm. Brzegi zwijamy do środka. Przekładamy na papier do pieczenia.

Smarujemy sosem pomidorowym. Mieszamy potrzebne składniki w małym kubeczku, po czym odparowujemy na małym ogniu kilka minut i studzimy.

Na sos pomidorowy układamy plastry mozzarelli i ulubione dodatki- u mnie plaster pieczarki, trochę kukurydzy, salami, papryki.

Wkładamy do nagrzanego do 220⁰C piekarnika (grzanie dół) na ok 10 minut, a następnie włączamy grzałkę górną i dolną i dopiekamy pizzerinki ok 5 minut, pilnując by nic się nie przypaliło.

Podajemy z sosem przygotowanym z jogurtu, czosnku przeciśniętego przez praskę, posiekanej bazylii i pozostałych składników dodanych do smaku.