Brownie, bo o nim mowa, wyglądem przypomina zakalca. No nic nie poradzimy, taki jego urok. Nie próbujmy jednak zmieniać tego i dodawać proszku do pieczenia, bo wyjdzie nam wtedy najzwyklejsze ucierane, suche ciasto, a tego przecież nie chcemy.
Brownie jest ciężkie, zbite, wilgotne i smakuje wybornie. Najlepsze jest połączenie kilku smaków- gorzkie brownie, słodki krem i kwaśne owoce, ale tych dziś u mnie nie znajdziecie. Jest czas na morele, więc korzystam z tego dobrodziejstwa i zajadam się nimi na okrągło :) Takie karmelizowane- palce lizać :)
Składniki na tortownicę o śr. 26cm
200g masła
200g czekolady deserowej min.70% kakao
50g czekolady mlecznej
3 jajka
1 szklanka drobnego cukru
1 łyżka czarnego kakao
135g mąki pszennej tortowej
Szczypta soli
Dodatkowo:
150ml śmietanki 30%
125g mascarpone
1 śmietanfix
Ok 6-8 moreli
2 łyżki masła
1 łyżka miodu
½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
Polewa:
50ml słodkiej śmietanki
50g mlecznej czekolady
Sposób przygotowania:
Piekarnik nagrzewamy do 160⁰. Masło oraz czekoladę topimy razem w
kąpieli wodnej. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Studzimy. Możemy
w tym czasie przygotować karmelizowane morele.
Morele myjemy, pestkujemy. Na patelni rozgrzewamy masło i łączymy z
miodem. Wrzucamy owoce, dodajemy odrobinę ekstraktu waniliowego i karmelizujemy
kilka chwil- do momentu zgęstnienia syropu i oblepienia moreli. Nie za długo,
bo owoce zmiękną i całkowicie stracą swoją strukturę.
Jajka ubijamy z cukrem, nie za długo- tak by rozpuścił się cukier,
powoli dodajemy rozpuszczone w kąpieli wodnej masło z czekoladą i delikatnie
mieszamy. Mąkę przesiewamy z kakao oraz solą i łączymy z masą jajeczno
czekoladową.
Spód formy wykładamy papierem do pieczenia, przelewamy ciasto i
wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 30 minut. Wystudzić.
50ml śmietanki deliaktnie podgrzać i rozpuścić w niej posiekaną drobno
czekoladę. Polać po wierzchu ciasta. Schłodzić.
Śmietankę ubić z
śmietanfixem oraz mascarpone. Za pomocą szprycy z ozdobną końcówką uformować
rozetki na brzegu wystudzonego ciasta. Ozdobić karmelizowanymi owocami. Podawać
w niedługim odstępie czasu po przygotowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.