W piątek do rybki miała być surówka z kapusty i marchewki. Problem jednak polegał na tym, że marchewki w domu jak na lekarstwo, tzn jest, ale tak drobna (bo jeszcze z przydomowej uprawy!), że nijak nie uśmiechało mi się jej ścierać na tarce w większej ilości. Wpadłam więc na pomysł, by pokombinować samemu jakiś inny smak i liczyć na to, że "przejdzie". Przypomina trochę taką "słoikową" sałatkę, którą można podać nie tylko do rybki, ale też mięsa czy tradycyjnych hotdogów (tak wiem, że parówki są bleee i fuuuj, ale ja je lubię). Tak więc jeśli nie masz jeszcze pomysłu na sałatkę do kolejnego obiadu, wykorzystaj ten pomysł. Myślę, że nie pożałujesz, a jeszcze nie raz powtórzysz ;)
Składniki:
250g kiszonej
kapusty (przepłukanej i odciśniętej)
1 ogórek
konserwowy
2 kawałki papryki
konserwowej
1 marchewka
½ małej czerwonej
cebuli
⅓ szklanki oleju
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
Sól, pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Kapustę płuczemy pod bieżącą wodą,
odciskamy i siekamy nożem na mniejsze części. Marchewkę ścieramy na tarce o
drobnych oczkach, a pozostałe warzywa: ogórek, paprykę i cebulę rozdrabniamy w
siekaczu lub kroimy bardzo drobno nożem. Olej łączymy z cukrem i sokiem z
cytryny. Składniki łączymy ze sobą, dodajemy natkę pietruszki, a następnie
doprawiamy solą i pieprzem wg uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.