Spaghetti ze szpinakiem

Kiedy jakiś czas temu Mąż polubił bezmięsne spaghetti, byłam szczerze zdziwiona. No bo po kim jak po kim, ale po nim bym się tego nie spodziewała 😅 Później przyszła obawa, że to może tylko chwilowe zauroczenie, ale kiedy nie tak dawno dopytał, kiedy będzie "zielone", postanowiłam nie protestować tylko skorzystać z tej propozycji. Tym bardziej, że szpinak rośnie jak szalony pod folią i grzechem byłoby go zmarnować.

Składniki dla 3-4 osób:

1 opakowanie makaronu spaghetti (400g)
2 łyżki oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
200g świeżego, rozdrobnionego szpinaku
250ml słodkiej 30% śmietanki
3 łyżki startego parmezanu
Pieprz, szczypta soli do smaku
Uprażone na suchej patelni orzechy włoskie

Sposób przygotowania:

Makaron spaghetti gotujemy al’dente wg przepisu na opakowaniu, w osolonej wodzie. Odcedzamy, pozostawiając ok 100ml wody z gotowania makaronu. Oliwę rozgrzewamy na patelni, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i mieszamy by się nie przypalił. Wrzucamy szpinak posiekany w rozdrabniaczu lub blenderem. Gdy szpinak zacznie wrzeć, dolewamy śmietankę wymieszaną z wodą z gotowania makaronu i dodajemy parmezan. Mieszamy do połączenia składników i odparowania płynu, a następnie łączymy z makaronem, starając się by sos w całości go pokrył. Podajemy na ciepło, posypane odrobiną podprażonych orzechów.