Powstały zupełnie przypadkowo i absolutnie nie miałam ich w planie. Mięso miało iść tak naprawdę na krokiety, ale ich przygotowanie przełożyłam na dzisiaj. Wszystko za sprawą konkursu z marką Duda, dlatego też na zdjęciach zobaczycie lokowanie ich produktu- kiełbasy krakowskiej, którą szczerze powiedziawszy lubimy tak bardzo jak i szynkę konserwową. Pierożki najlepiej podać na ciepło, z sosem chrzanowym smakują naprawdę zacnie, ale jeśli chcecie, to śmiało możecie podać z kubkiem gorącego barszczu lub zjeść na zimno. Jako drugie śniadanie też się fajnie sprawdzą ;)
To co? Robimy?!
Składniki na ok 35-40 sztuk
Ciasto:
250ml mleka
25g świeżych drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
1 jajko
40g masła
500g mąki typ. 550
½ łyżeczki soli
Farsz:
1 duża cebula
200g kiełbasy krakowskiej Duda
250g pieczarek
200g gotowanego mięsa (np z rosołu)
100g sera wędzonego (u mnie oscypek)
100g masła do smażenia
sól, pieprz
Dodatkowo:
1 małe jajko + 1 łyżka mleka do smarowania pierożków
sezam
Sos:
2 łyżki gęstego jogurtu
2 łyżki majonezu
1 duża łyżka chrzanu tartego
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
szczypta soli
Sposób przygotowania
Ciasto:
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier oraz drożdże. Mieszamy i pozostawiamy na ok 10 minut.
Mąkę przesiewamy z solą, dodajemy miękkie masło, jajko oraz wyrośnięty zaczyn. Wyrabiamy na gładkie ciasto- przy pomocy robota minimum 5 minut. Wyrobione ciasto powinno być bardzo elastyczne. Przekładamy do czystej miski i pozostawiamy do podwojenia objętości (ok 1 godzina). Następnie wałkujemy na grubość ok 3-4mm i wycinamy krążki o śr. ok 7-8cm. Nakładamy porcję farszu. Mocno sklejamy.
Farsz:
Cebulę siekamy w mniejsze piórka i podsmażamy na rumiano na maśle. Dodajemy pokrojone w półplasterki pieczarki (jeśli są duże, to drobniej kroimy), następnie obraną kiełbasę pokrojoną w cienkie plasterki i słupki. Podsmażamy na rumiano i dodajemy zmielone mięso rosołowe. Całość dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem.
Gotowe pierożki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia smarujemy roztrzepanym z mlekiem jajkiem i posypujemy sezamem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC na 25 minut (pieczemy do uzyskania złotego koloru).
W tym czasie przygotowujemy sos, czyli mieszamy wszystkie składniki i delikatnie doprawiamy. Podajemy najlepiej na ciepło, ale spokojnie mogą też posłużyć jako zimna przekąska.
Ciasto:
250ml mleka
25g świeżych drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
1 jajko
40g masła
500g mąki typ. 550
½ łyżeczki soli
Farsz:
1 duża cebula
200g kiełbasy krakowskiej Duda
250g pieczarek
200g gotowanego mięsa (np z rosołu)
100g sera wędzonego (u mnie oscypek)
100g masła do smażenia
sól, pieprz
Dodatkowo:
1 małe jajko + 1 łyżka mleka do smarowania pierożków
sezam
Sos:
2 łyżki gęstego jogurtu
2 łyżki majonezu
1 duża łyżka chrzanu tartego
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
szczypta soli
Sposób przygotowania
Ciasto:
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier oraz drożdże. Mieszamy i pozostawiamy na ok 10 minut.
Mąkę przesiewamy z solą, dodajemy miękkie masło, jajko oraz wyrośnięty zaczyn. Wyrabiamy na gładkie ciasto- przy pomocy robota minimum 5 minut. Wyrobione ciasto powinno być bardzo elastyczne. Przekładamy do czystej miski i pozostawiamy do podwojenia objętości (ok 1 godzina). Następnie wałkujemy na grubość ok 3-4mm i wycinamy krążki o śr. ok 7-8cm. Nakładamy porcję farszu. Mocno sklejamy.
Farsz:
Cebulę siekamy w mniejsze piórka i podsmażamy na rumiano na maśle. Dodajemy pokrojone w półplasterki pieczarki (jeśli są duże, to drobniej kroimy), następnie obraną kiełbasę pokrojoną w cienkie plasterki i słupki. Podsmażamy na rumiano i dodajemy zmielone mięso rosołowe. Całość dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem.
Gotowe pierożki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia smarujemy roztrzepanym z mlekiem jajkiem i posypujemy sezamem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC na 25 minut (pieczemy do uzyskania złotego koloru).
W tym czasie przygotowujemy sos, czyli mieszamy wszystkie składniki i delikatnie doprawiamy. Podajemy najlepiej na ciepło, ale spokojnie mogą też posłużyć jako zimna przekąska.
Zrobiłam dziś te pierożki. Sztos! Jednak sklejałam je tradycyjnie, jak każde pierogi, ponieważ nie byłam pewna czy rozumiem właściwie Twoją instrukcję.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przepis oraz inne z Twojego bloga. Znalazłam tu wiele fajnych przepisów na potrawy, ktore wszystkim smakują i nie wymagają kosmicznych skladnikow. Interesują mnie zwłaszcza pomysły na Companiona. Mam nadzieję, że pojawia się jeszcze :)