Monte z kaszy jaglanej

Zdrowe desery już od jakiegoś czasu są modne i widzę, że każdy co raz chętniej po nie sięga. Ja tam znawcą tematu nie jestem, ale dla mnie wystarczy że jest słodkie i już jest dobre. Nie patrzę na kalorie, choć powinnam. Kasza zawsze kojarzyła mi się z obiadem, a nigdy ze słodyczami. Tak było jeszcze ponad rok temu. Wtedy to też zrobiłam pierwszy deser- rafaello i ją po prostu pokochałam Nie sądziłam, że jaglanka jest tak podatna na wszelkie eksperymenty.
Od tamtej pory sięgam po nią znacznie częściej- głównie właśnie w deserach i przyszła pora na kolejny. Monte robiłam po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Użyłam orzechów włoskich, bo ich akurat mam w zapasie jeszcze sporo. Śmiało możecie użyć laskowych, ale pamiętajcie, by zarówno jedne jak i drugie podpiec i obrać najlepiej jak to się da ze skórki, która daje gorzkawy posmak. Nie używajcie też zbyt dużo soli do gotowania kaszy. Pół łyżeczki, to zdecydowanie w sam raz! Swój deser przygotowałam w urządzeniu wielofunkcyjnym Tefal Companion, który naprawdę fajnie wszystko rozdrobnił i połączył, ale wierzę, że blender zwykły lub kielichowy poradzi sobie z tym równie dobrze, choć pewnie będzie potrzebował więcej czasu i energii :)

Składniki na 4 porcje:

100g kaszy jaglanej

Szczypta soli

300ml wody

200g orzechów włoskich

80g cukru (użyłam ksylitolu)

350ml mleka 2%

2 pełne łyżki kakao

Sposób przygotowania w Tefal Companion:

Przed gotowaniem prażymy kaszę jaglaną na suchej patelni, a następnie przelewamy wrzątkiem. Tak przygotowaną kaszę przekładamy do misy TC z założonym mieszadłem. Zalewamy wodą, dodajemy szczyptę soli. Gotujemy przez 20 minut w temperaturze 100⁰C, na obrotach 3. Przekładamy do innego garnka do wystudzenia. W tym czasie na suchej patelni prażymy orzechy włoskie- lub jeśli wolimy, laskowe. Przekładamy do misy z założonym ostrzem ultra blade, zakładamy koszyczek i miksujemy na trybie puls przez 15 sekund, a następnie na obrotach 12 do uzyskania drobno zmielonych (jakieś 25 sekund).

Do zmielonych orzechów dodajemy pozostałe składniki z wyjątkiem kakao. Miksujemy do uzyskania jednolitej i kremowej konsystencji- ok. 1 minuta na prędkości 12. Po ok 30 i 45 sekundach warto zatrzymać i zgarnąć szpatułką krem z boków misy. Odlewamy połowę kremu, a do drugiej dodajemy kakao. Miksujemy tylko do połączenia składników- ok 15 sekund na najwyższych obrotach.

Do pucharków nakładamy najpierw część ciemną, a następnie jasną. Posypujemy lekko uprażonymi orzechami włoskimi.

Sposób przygotowania tradycyjny:

Przed gotowaniem prażymy kaszę jaglaną na suchej patelni, a następnie przelewamy wrzątkiem. Zalewamy wodą, dodajemy szczyptę soli. Gotujemy przez ok 25 minut, ciągle mieszając. Kasza wchłonie całą wodę, więc jest to szczególnie ważne zwłaszcza właśnie od momentu gotowania, by się nie przypaliła. Studzimy.

W tym czasie na suchej patelni prażymy orzechy włoskie- lub jeśli wolimy, laskowe. Orzechy dokładnie mielimy- najlepiej w ręcznej tarce, maszynce z odpowiednią nakładką lub w jakimś małym urządzeniu siekającym. Możemy także kupić gotowe, dokładnie zmielone.

Monte można przygotować także zwykłym blenderem- jednak konsystencja nie będzie idealnie gładka lub blenderem kielichowym, który poradzi sobie ciut lepiej z połączeniem składników jednak czas musimy odpowiednio zwiększyć.

W obu przypadkach łączymy ze sobą wszystkie składniki za wyjątkiem kakao. Dodajemy je dopiero do połowy wcześniej przygotowanego kremu i ponownie miksujemy.

Do pucharków nakładamy najpierw część ciemną, a następnie jasną. Posypujemy lekko uprażonymi orzechami włoskimi.