Obserwując go i to, nad czym zachwyca się najbardziej, doszłam pewnego razu do wniosku, że są to słoneczka, ale uwaga! Nie mogą być "byle jakie", a z różanym nadzieniem w środku.
Sprawdziłam kilka wersji przepisów w swojej kuchni i ta wydaje mi się być najbardziej godną polecenia. Lukier podczas pieczenia nie odrywał się od ciastek, co ma ogromne znaczenie w efekcie końcowym. Przełożone marmoladą i złożone były bardzo zgrabne i ... co najważniejsze ;) Posmakowały Mężowi! Dogodziłam :) Brawo ja 🙈
Składniki:
200g
masła
3
żółtka
350g
mąki pszennej
Szczypta
soli
1
łyżka kwaśnej śmietany 18%
Lukier:
1
białko
Ok
150g cukru pudru
Dodatkowo:
Marmolada
różana do przełożenia ciasteczek
Wiórki
kokosowe do obtoczenia
Sposób
przygotowania:
Wszystkie
składniki na ciasto zagniatamy ręcznie lub przy użyciu miksera z końcówką do
ugniatania. Chłodzimy w lodówce min. 30 min, a następnie wałkujemy na grubość
ok 3mm i wycinamy okrągłe kółeczka.
Z
białka i cukru pudru ucieramy lukier. Smarujemy cieniutką warstwą każde
kółeczko i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do
piekarnika nagrzanego do 180⁰C na ok 15 minut (do lekkiego zrumienienia).
Studzimy.
Ciasteczka sklejamy ze sobą za pomocą marmolady,
bezą na zewnątrz. Dociskamy delikatnie, by nie uszkodzić chrupiącego i
delikatnego lukru i obtaczamy w kokosie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.