Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

wtorek, 19 marca 2019

Wegański pomarańczowy budyń jaglany

Ostatnio, praktycznie codziennie, przeglądając Instagrama napotykam na budyń Dominiki Wójciak. Pierwsze nasze spotkanie niezbyt specjalnie utkwiło mi w pamięci, ale już kolejne... nooo jadłam oczami! Zdjęcie było tak apetyczne, że nie sposób było przejść obojętnie. 
Chciałam go zrobić jeszcze tego samego wieczoru, ale moczenia kaszy nie przyspieszę... Poza tym nie miałam pomarańczy. Więc lipa.
Ale nic to! Namoczyłam kaszę i nazajutrz wyciągnęłam z zamrażarki truskawki. Zrobiłam pierwsze podejście jednak nie zdobyło mojego serca. Było ok, ale zastanawiałam się gdzie to wow, które czytam pod każdym dodanym zdjęciem na Ig. W mojej wersji ewidentnie tego brakło. Postanowiłam, że skoro tak, to muszę zrobić wersję oryginalną, choć koniec końców pomarańcze zwykłe zamieniłam na czerwone i nie dodałam jednej, tylko dwie. I to było to! Delikatny, muślinowy i lekko słodki smak budyniu od razu zdobył moje serce!





Składniki na 3 porcje:
 
½ szklanki kaszy jaglanej
2 szklanki mleka kokosowego
½ łyżeczki soli
2 czerwone pomarańcze
1 łyżka syropu klonowego
Dodatkowo:
Pomarańcze, truskawki i prażone płatki migdałów

Sposób przygotowania:

Kaszę jaglaną zalewamy zimną wodą i pozostawiamy najlepiej na całą noc. Nazajutrz dobrze płuczemy na sitku, przekładamy do garnka, dodajemy sól i zalewamy mlekiem kokosowym. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem często mieszając, by nic nie przywarło do dna. Po ok 30 minutach przekładamy kaszę do blendera kielichowego, dodajemy syrop klonowy, obrane i pokrojone na cząstki pomarańcze i miksujemy do uzyskania gładkiej, kremowej konsystencji.
Od razu przelewamy do miseczek lub słoiczków- jeśli chcemy budyń zostawić na później. Przed podaniem dekorujemy świeżymi owocami i uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałowymi.


3 komentarze:

  1. cudnie wygląda też niedawno popełniłam podobny :) tyle że z jabłkami karmelizowanymi na oleju kokosowym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.