Babka bez tłuszczu miała być tak naprawdę babką z tłuszczem. Przyznam się jednak szczerze- zapomniałam o nim :) Roztopiłam masło, a dokładnie margarynę i zostawiłam do przestudzenia... Babkę ukręciłam, przelałam do formy, wstawiłam do piekarnika, patrzę na kuchenkę, a tam tłuszcz :) Ale machnęłam ręką... Przecież nie będę wyciągać, mieszać ponownie i piec... I słusznie, bo była i tak smaczna :) Zwłaszcza z filiżanką małej czarnej :)
Składniki:
Na silikonową foremkę z kominem:
5 jajek
1 szklanka cukru
1 łyżka domowego cukru waniliowego
1/3 buteleczki olejku pomarańczowego
1 serek homogenizowany naturalny
1/2 szklanki letniego mleka
1,5 szklanki mąki pszennej
2 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
ok 10 małych czekoladowych jajeczek
Cukier puder do posypania wierzchu
Sposób przygotowania:
1. Jajka wraz z cukrem ucieramy na gładką masę. Dodajemy cukier waniliowy oraz olejek zapachowy i mleko. Mąki oraz proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko i dodajemy naprzemiennie z serkiem homogenizowanym cały czas ucierając.
2. Gotową masę przelać do silikonowej foremki. Jeśli mamy inną najpierw musimy wysmarować ją tłuszczem, by nie było problemu przy wyciąganiu. Czekoladowe jajka układamy w niedalekich odstępach, lekko wpychamy je do masy za pomocą wykałaczki. Babkę pieczemy w temp. 170st C ok 50 minut. Jeśli wierzch zbytnio się rumieni, w trakcie możemy nakryć go folią aluminiową. Po upieczeniu nie wyciągamy z piekarnika przez ok 15 minut.
Czy babka jest upieczona sprawdzamy za pomocą wykałaczki. Podobnie jak biszkopt. Wykałaczka ma być sucha.
Składniki:
Na silikonową foremkę z kominem:
5 jajek
1 szklanka cukru
1 łyżka domowego cukru waniliowego
1/3 buteleczki olejku pomarańczowego
1 serek homogenizowany naturalny
1/2 szklanki letniego mleka
1,5 szklanki mąki pszennej
2 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
ok 10 małych czekoladowych jajeczek
Cukier puder do posypania wierzchu
Sposób przygotowania:
1. Jajka wraz z cukrem ucieramy na gładką masę. Dodajemy cukier waniliowy oraz olejek zapachowy i mleko. Mąki oraz proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko i dodajemy naprzemiennie z serkiem homogenizowanym cały czas ucierając.
2. Gotową masę przelać do silikonowej foremki. Jeśli mamy inną najpierw musimy wysmarować ją tłuszczem, by nie było problemu przy wyciąganiu. Czekoladowe jajka układamy w niedalekich odstępach, lekko wpychamy je do masy za pomocą wykałaczki. Babkę pieczemy w temp. 170st C ok 50 minut. Jeśli wierzch zbytnio się rumieni, w trakcie możemy nakryć go folią aluminiową. Po upieczeniu nie wyciągamy z piekarnika przez ok 15 minut.
Czy babka jest upieczona sprawdzamy za pomocą wykałaczki. Podobnie jak biszkopt. Wykałaczka ma być sucha.
Świetna babeczka!
OdpowiedzUsuńPiękna babeczka Asiu :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu :)
UsuńA o ile mniej kaloryczna! :) Piękna Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńO tak, kalorii na pewno mniej:) Ale te to i tak w święta nadrobię czym innym ;)
Usuńczy zamiast jajek można dodać łyżeczką np. nutelli?
OdpowiedzUsuńNie robiłam nigdy w ten sposób, więc ciężko mi się wypowiedzieć, jak zachowa się babka :(
Usuń