Co prawda nadziewałam go śliwkami i jednocześnie toczyłam bitwę z myślami, czy aby na pewno dobrze robię, bo faceci w moim domu to tacy raczej typowi są i owoców w mięsie nijak nie uznają i nie tolerują, ale uznałam, że jak im nie będzie odpowiadało to po prostu nie zjedzą. Będzie więcej dla mnie i dla Mamy, a oni zadowolą się pozostałościami po Wigilii :P Serio, serio tak myślałam ;)
Okazało się jednak, już po upieczeniu, że nie było konieczności odgrzewać resztek, a ze schabu został tylko kawałek, który owinęłam w sreberko i z przyjemnością zabrałam do domu, by skosztować go jeszcze jeden raz ;)
Składniki:
2kg schabu bez kości
1 polędwica wieprzowa
1 większe opakowanie
suszonych śliwek
1 cebula
Marynata:
2 łyżki oleju
rzepakowego
2 łyżki płynnego miodu
1 łyżka octu
balsamicznego
1 płaska łyżka soli
1 płaska łyżeczka
pieprzu
4 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego
tymianku
2 ziarenka
Odrobina suszonego
rozmarynu
Jasny sos pieczeniowy:
1 szklanka wywaru z
pieczenia mięsa
1 szklanka wody
2 łyżki mąki pszennej
50ml śmietany 30%
Sposób przygotowania:
Gdy mięso mamy świeże-
myjemy i obieramy z tłuszczu. W polędwiczce robimy kieszonkę, nadziewamy
śliwkami. Owijamy folią spożywczą i wkładamy na kilka godzin do zamrażarki. Ja
miałam świeży schab, ale polędwiczkę zakupioną wcześniej i zamrożoną, dlatego
nacięłam schab długim cienkim nożem, tak by powstała kieszonka. Włożyłam
zamrożoną polędwiczkę i z boku nadziewałam śliwkami.
Podane składniki na
marynatę mieszamy ze sobą. Mięso przekładamy do naczynia, nacieramy marynatą,
przykrywamy i odstawiamy na 24 godziny w chłodne miejsce. Po tym czasie przekładamy
do formy, w której będzie się piekł (ważne by nie była zimna!), wkładamy do
piekarnika nagrzanego do 200°C i pieczemy przez 15 minut, po czym
przykrywamy, skręcamy temperaturę do 180°C
i pieczemy przez ok 1½ godziny.
Sos pieczeniowy:
Z pieczonego mięsa
odlewamy tłuszcz, najlepiej przez sitko. Dodajemy do niego odmierzoną połowę
wody i stawiamy na małym ogniu. Gdy się zagotuje, odlewamy odrobinę do szklanki
i mieszamy ze śmietaną. Zahartowaną śmietankę przelewamy do całości. W reszcie
wody mieszamy mąkę i również przelewamy do sosu. Mieszamy, ewentualnie
doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Upieczony schab kroimy
w grubsze plastry i podajemy m.in. z jasnym sosem pieczeniowym i ulubionymi
dodatkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.