Konkurs, o którym mowa, organizowany jest na stronie appetyt.pl, a żeby wziąć udział, wystarczy zakupić dowolne opakowanie Toruńskich pierniczków i wykorzystać je w swojej potrawie.
Dzisiaj u mnie przystawka. Prosta, a zarazem smaczna. Delikatna nuta piernika i cytrusów czyni mięso bardziej wykwintnym, a podane z rukolą ma nieco ostrzejszy smak.
Składniki:
500g
polędwicy wieprzowej
1
pomarańcza
2
łyżki sosu sojowego
2
łyżki oleju
Sól,
pieprz do smaku
1
łyżeczka suszonego tymianku
Do
podania:
Rukola
Plastry
pomarańczy
…
i koniecznie dobre, czerwone, wytrawne wino!
Sposób
przygotowania:
Polędwiczkę
oczyszczamy z tłuszczu, myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Z pomarańczy
wyciskamy sok, łączymy go z pozostałymi składnikami marynaty, w tym z
rozkruszonymi na proszek lukrowanymi pierniczkami. Marynatą nacieramy mięso i
umieszczamy je w pojemniku próżniowym, w lodówce, najlepiej na kilka godzin.
Następnie
całość przekładamy do naczynia ceramicznego lub na patelnię (z możliwością
wstawienia do piekarnika), przykrywamy folią aluminiową (błyszczącą stroną do
środka) i wstawiamy do nagrzanego do 180⁰C piekarnika na pół godziny. Dobrze
upieczone mięso, po przekrojeniu w najgrubszym miejscu jest wyraźnie ścięte.
Pozostawiamy na kilka minut, by mięso odpoczęło, a następnie kroimy w plastry i
podajemy na świeżej rukoli, oczywiście z lampką wytrawnego wina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)
Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.