Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

poniedziałek, 25 marca 2019

Pączki budyniowe z różą

Pewnie większość z Was czeka już z niecierpliwością na wielkanocne przepisy, a ja tu z zaległymi pączkami wyskakuję jak Filip z konopi ;) Poślizg mam nie mały, ale przecież nikt nie powiedział, że dobrego pączka możemy zjeść tylko raz w roku, z racji Tłustego Czwartku! A te naprawdę są pyszne i zdecydowanie warte częstszej uwagi. Teraz już wiem, że robiąc je będę korzystała z mniejszej szklanki przy wycinaniu, bo te były mega duże ;) Co nie znaczy, że się zmarnowały- żeby tylko nie zjeść wszystkich hurtem, rozdałam po najbliższych i sąsiadach 😜 Jak to się mówi... I wilk syty i owca cała 😅


 
Składniki na ok 40 sztuk:
 
850g mąki tortowej + ewentualnie do podsypywania
150g mąki krupczatki
¾ szklanki drobnego cukru
8 żółtek
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
1 opakowanie świeżych drożdży (100g)
¾ kostki masła (150g)
2 kieliszki spirytusu
2 szklanki mleka
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
1 duże opakowanie twardej marmolady różanej
Tłuszcz do smażenia- u mnie 4 kostki smalcu

Lukier:
szklanki mleka
1 łyżeczka soku z cytryny
Cukier puder- minimum jedna szklanka- do uzyskania gęstej, ale nadal lejącej konsystencji

Sposób przygotowania:

Proszek budyniowy mieszamy z ½ szklanki mleka i łączymy z gotującą się, odmierzoną wcześniej szklanką mleka. Studzimy kilkanaście minut przykrywając budyń folią spożywczą tak, by przylegała bezpośrednio do niego. Dzięki temu nie utworzy nam się skorupka.
Masło topimy i także studzimy.
W  pozostałej ½ szklanki mleka rozpuszczamy drożdże, dodajemy 2 łyżki cukru i 2 łyżki mąki. Mieszamy i pozostawiamy na 15 minut do podrośnięcia.
W misie miksera umieszczamy pozostałą przesianą mąkę, łącznie z mąką krupczatką. Dodajemy zaczyn, żółtka wymieszane z drobnym cukrem oraz cukrem waniliowym i budyń. Mieszamy powoli na średnich obrotach. Po ok minucie dodajemy alkohol, a po 2 minutach, stopniowo dodajemy masło. Gładkie i elastyczne ciasto, które nie przywiera do dłoni pozostawiamy w misce do podwojenia objętości- ok 1 godzina.
Zabieramy się za przygotowanie samych pączków. Dłonie możemy sobie delikatnie zwilżyć olejem. Ciasto dzielimy na 4 części, a każdą część na 10. W dłoniach formujemy części na kształt kulki, spłaszczamy, nakładamy nadzienie i zwijamy łapiąc brzegi ciasta i sklejając w górze. Kulistym ruchem ręki nadajemy odpowiedniego, końcowego kształtu pączkom.
Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia pod bawełnianą ściereczką, a następnie smażymy w nagrzanym do max 170⁰C tłuszczu na złoty kolor z dwóch stron. Lekko ciepłe obtaczamy w przygotowanym lukrze.




2 komentarze:

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.