Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

poniedziałek, 15 kwietnia 2019

Babka majonezowa

Babka, niczym rasowa kobieta lubi strzelić focha! Przekonałam się o tym nie raz, próbując ją zrobić na maśle. Żadna z prób nie była dla mnie satysfakcjonująca, nie wspominając o tym, że dwie skończyły się totalną porażką i wyrzuceniem w błoto... Jedna była po prostu zakalcem, a druga... piekła się godzinę po czym wyciągnęłam z dumą, że taka ładna. Zostawiłam na chwilę w formie, po 15 minutach wyciągam, a ona rozlewa się gdzie popadnie. Menda się nie upiekła, choć jak sprawdzałam patyczkiem, to nic na to nie wskazywało!
Od tamtej pory staram się nie ryzykować i zbytnio z babkami nie zadzierać. Robię tylko te sprawdzone i głównie na oleju. Zresztą one mi nawet bardziej smakują, bo są miększe, wilgotniejsze :)
Rok temu skusiłam się jeszcze na majonezową. Nie wiem jak to się stało, że nie zrobiłam zdjęć. Chyba ktoś się koło niej zakręcił i zwinął mi sprzed nosa. W tym roku postanowiłam że upiekę jedną wcześniej, żeby o tych zdjęciach pamiętać. Piekłam w sylikonowej formie nie przeczuwając najgorszego 🙈 Po około 10-minutowym studzeniu w formie, obróciłam ją na kratkę i już miałam ściągnąć, gdy podbiegł Adaś i ścisnął ile sił w rękach... Domyślacie się już, że do zdjęć się nie nadawała, ale była tak pyszna, że posypałam tylko cukrem pudrem i zjedliśmy jeszcze tego samego dnia. Nim poszłam spać, już bez pomocników upiekłam kolejną. Właśnie tą macie przyjemność oglądać😻


Składniki:

4 jajka
2 pełne łyżki majonezu
½ szklanki mąki ziemniaczanej
½ szklanki mąki pszennej
¾ szklanki drobnego cukru kryształu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Kilka kropel aromatu pomarańczowego

Sposób przygotowania:

Żółtka oddzielamy od białek i ucieramy z majonezem oraz aromatem. Białka ubijamy ze szczyptą soli, powoli dodając cukier do sztywnej piany oraz utarte wcześniej żółtka. Mąki wraz z proszkiem do pieczenia przesiewamy i stopniowo łączymy z masą, mieszając już łyżką lub na najniższych obrotach miksera. Metalową foremkę smarujemy dokładnie tłuszczem i posypujemy bułką tartą, a jej nadmiar usuwamy. Możemy także użyć formy sylikonowej, wtedy natłuszczamy tylko sam „komin”. Ciasto przelewamy (ok ¾ wysokości formy) i wstawiamy do nagrzanego do 180st C piekarnika na ok 40 minut. Po upływie ok 20 minut, możemy przykryć wierzch babki folią aluminiową, co zapobiegnie jej przypaleniu. Upieczoną delikatnie wyciągamy z formy, studzimy na kracie i polewamy lukrem pomarańczowym przygotowanym na bazie soku wygniecionego z ½ pomarańczy i połączonego z ok 1 szklanką cukru pudru. 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.