Co prawda borówek z przydomowego ogródka jeszcze nie mam, ale korzystając z tych dostępnych w sklepach przygotowałam smaczną słodką chałkę, która z kubkiem ciepłego mleka (lub zimnego- jak kto woli) smakuje jeszcze lepiej.
Polecam przygotować ją rano, by zjeść w ciągu dnia, a jeśli coś zostanie to koniecznie przed pójściem spać owińcie w folię spożywczą, by się za bardzo nie podsuszyła. Nie czarujmy się- domowe ciasto drożdżowe ma zdecydowanie krótszy czas spożycia niż "kupne".
Składniki:
Na 1 dużą chałkę
250ml mleka + 2 łyżki
25g świeżych drożdży
100g cukru trzcinowego + do posypania po wierzchu
1/2 łyżeczki soli
450g mąki + do podsypywania
2 jajka + 1 żółtko
100g margaryny
3 duże łyżki dżemu borówkowego
200g borówek
Sposób przygotowania:
1. Mleko delikatnie podgrzewamy, zalewamy pokruszone drożdże oraz cukier i mieszamy do ich rozpuszczenia. Powoli, cały czas mieszając mikserem dodajemy mąkę tortową, sól oraz jajka, a na końcu dolewamy roztopiony i ostudzony tłuszcz. Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok 1 godzinę.
2. Ciasto dzielimy na 3 części. Każdą wałkujemy na długi (ok 30cm) i wąski (ok 10cm) pasek. Smarujemy dżemem i posypujemy przygotowanymi borówkami. Zwijamy w rulon. Układamy je obok siebie i zaplatamy warkocz. Przekładamy na formę wyłożoną papierem do pieczenia.
3. Żółtko mieszamy z 2 łyżkami mleka, smarujemy chałkę i posypujemy cukrem trzcinowym. Pozostawiamy ponownie do wyrośnięcia na ok pół godziny, po czym wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150st C i podkręcamy do 180st. Chałkę pieczemy ok 30 minut- do suchego patyczka. W trakcie pieczenia, po upływie ok 15-20 minut możemy przykryć wierzch folią aluminiową, by zapobiec zbytniemu przyrumienieniu.
Polecam przygotować ją rano, by zjeść w ciągu dnia, a jeśli coś zostanie to koniecznie przed pójściem spać owińcie w folię spożywczą, by się za bardzo nie podsuszyła. Nie czarujmy się- domowe ciasto drożdżowe ma zdecydowanie krótszy czas spożycia niż "kupne".
Składniki:
Na 1 dużą chałkę
250ml mleka + 2 łyżki
25g świeżych drożdży
100g cukru trzcinowego + do posypania po wierzchu
1/2 łyżeczki soli
450g mąki + do podsypywania
2 jajka + 1 żółtko
100g margaryny
3 duże łyżki dżemu borówkowego
200g borówek
Sposób przygotowania:
1. Mleko delikatnie podgrzewamy, zalewamy pokruszone drożdże oraz cukier i mieszamy do ich rozpuszczenia. Powoli, cały czas mieszając mikserem dodajemy mąkę tortową, sól oraz jajka, a na końcu dolewamy roztopiony i ostudzony tłuszcz. Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok 1 godzinę.
2. Ciasto dzielimy na 3 części. Każdą wałkujemy na długi (ok 30cm) i wąski (ok 10cm) pasek. Smarujemy dżemem i posypujemy przygotowanymi borówkami. Zwijamy w rulon. Układamy je obok siebie i zaplatamy warkocz. Przekładamy na formę wyłożoną papierem do pieczenia.
3. Żółtko mieszamy z 2 łyżkami mleka, smarujemy chałkę i posypujemy cukrem trzcinowym. Pozostawiamy ponownie do wyrośnięcia na ok pół godziny, po czym wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150st C i podkręcamy do 180st. Chałkę pieczemy ok 30 minut- do suchego patyczka. W trakcie pieczenia, po upływie ok 15-20 minut możemy przykryć wierzch folią aluminiową, by zapobiec zbytniemu przyrumienieniu.
Taka idealna z masełkiem i kakao- marzenie
OdpowiedzUsuńAle mi zapachniało :) porywam Ci kawałeczek :)
OdpowiedzUsuń