Kochani już jakiś czas chodzi za mną pomysł...
Co powiecie na powrót do dzieciństwa, młodości i kuchni jaką każdy z nas pamięta z domu rodzinnego?
Powiedzmy, że raz w tygodniu znajdziecie w moich zbiorach, a dokładniej w zakładce
"Jak u Mamy" przepis na smaczne i tradycyjne potrawy.
Nie zabraknie pierogów, placków, mięska i oczywiście deserów :)
A może podpowiecie, co chcielibyście jeszcze znaleźć w tym dziale?
Z przyjemnością podejmę się wyzwania :)
Na pierwszy rzut idą pierogi ruskie, nie każdy lubi, ale dla mnie to chyba numer jeden jeśli chodzi o Mamine przysmaki...
Składniki na ok. 80 pierogów
Ciasto:
4 szklanki mąki (1 szklanka= 250ml) + do podsypywania blatu
1 płaska łyżka soli
1 szklanka gorącej wody
1 jajko
1/3 szklanki oleju
Farsz:
5 dużych ziemniaków
1/2 kg sera białego
3 duże cebule
2 łyżki maggi
1 płaska łyżka ziarenek smaku
1 łyżeczka pieprzu
100g margaryny
Omasta:
ok 15dkg słoniny, pokrojonej w kostkę i usmażonej na patelni
Sposób przygotowania:
1. Zaczynamy od farszu
Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości. Śmiało możemy to zrobić dzień wcześniej, ponieważ do zmielenia potrzebujemy zimnych, następnie mielimy je razem z białym serem.
2. Margarynę topimy, wrzucamy obrane i posiekane w pióra cebule. Rumienimy na złoty kolor. Dodajemy do farszu razem z przyprawami.Dokładnie wyrabiamy- najlepiej dłonią.
3. Mąkę przesiewamy na stolnicę, solimy, robimy wgłębienie, wbijamy jajko, polewamy olejem i siekamy.
4. W trakcie siekania stopniowo dolewamy gorącą wodę. Wyrabiamy nożem, a następnie dłońmi na gładkie ciasto.
5. Ciasto wałkujemy na grubość ok 3mm i kroimy: jeśli chcemy szybko, możemy płat ciasta podzielić na prostokąty o wymiarach ok 4x6cm, jeżeli chcemy ładnie, wycinamy krążki szklanką, a resztę ciasta ponownie wyrabiamy aż do zakończenia. Na każdym kawałku/ krążku kładziemy po łyżeczce farszu i zlepiamy brzegi. Obtaczamy w mące, raz jeszcze zlepiamy boki i odkładamy na tacę.
6. Pierogi wrzucamy na gotującą się, osoloną wodę, mieszamy od czasu do czasu delikatnie, by się nie posklejały i od momentu wypłynięcia ich na wierzch gotujemy ok 2 minuty. Polewamy omastą przygotowaną z wytopionej słoniny.
Co powiecie na powrót do dzieciństwa, młodości i kuchni jaką każdy z nas pamięta z domu rodzinnego?
Powiedzmy, że raz w tygodniu znajdziecie w moich zbiorach, a dokładniej w zakładce
"Jak u Mamy" przepis na smaczne i tradycyjne potrawy.
Nie zabraknie pierogów, placków, mięska i oczywiście deserów :)
A może podpowiecie, co chcielibyście jeszcze znaleźć w tym dziale?
Z przyjemnością podejmę się wyzwania :)
Na pierwszy rzut idą pierogi ruskie, nie każdy lubi, ale dla mnie to chyba numer jeden jeśli chodzi o Mamine przysmaki...
Składniki na ok. 80 pierogów
Ciasto:
4 szklanki mąki (1 szklanka= 250ml) + do podsypywania blatu
1 płaska łyżka soli
1 szklanka gorącej wody
1 jajko
1/3 szklanki oleju
Farsz:
5 dużych ziemniaków
1/2 kg sera białego
3 duże cebule
2 łyżki maggi
1 płaska łyżka ziarenek smaku
1 łyżeczka pieprzu
100g margaryny
Omasta:
ok 15dkg słoniny, pokrojonej w kostkę i usmażonej na patelni
Sposób przygotowania:
1. Zaczynamy od farszu
Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości. Śmiało możemy to zrobić dzień wcześniej, ponieważ do zmielenia potrzebujemy zimnych, następnie mielimy je razem z białym serem.
2. Margarynę topimy, wrzucamy obrane i posiekane w pióra cebule. Rumienimy na złoty kolor. Dodajemy do farszu razem z przyprawami.Dokładnie wyrabiamy- najlepiej dłonią.
3. Mąkę przesiewamy na stolnicę, solimy, robimy wgłębienie, wbijamy jajko, polewamy olejem i siekamy.
4. W trakcie siekania stopniowo dolewamy gorącą wodę. Wyrabiamy nożem, a następnie dłońmi na gładkie ciasto.
5. Ciasto wałkujemy na grubość ok 3mm i kroimy: jeśli chcemy szybko, możemy płat ciasta podzielić na prostokąty o wymiarach ok 4x6cm, jeżeli chcemy ładnie, wycinamy krążki szklanką, a resztę ciasta ponownie wyrabiamy aż do zakończenia. Na każdym kawałku/ krążku kładziemy po łyżeczce farszu i zlepiamy brzegi. Obtaczamy w mące, raz jeszcze zlepiamy boki i odkładamy na tacę.
6. Pierogi wrzucamy na gotującą się, osoloną wodę, mieszamy od czasu do czasu delikatnie, by się nie posklejały i od momentu wypłynięcia ich na wierzch gotujemy ok 2 minuty. Polewamy omastą przygotowaną z wytopionej słoniny.
Uwielbiam ruskie pierogi! A jak pięknie uplecione;)))
OdpowiedzUsuńMoje ulubione, dziękuję :)
UsuńTradycyjnych potraw nigdy dość! :) Wspaniałe pierożki :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dziękuję!
UsuńPierogom nigdy nie mówię "nie" :) Apetyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wedelko :)
UsuńAsiu, a może jakieś dania z cyklu "jednogarnkowe" z uwzględnieniem możliwości kieszeni studenta i przy zachowaniu domowego smaku? Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów, Karolina
OdpowiedzUsuńPewnie byłoby łatwiej gdybym była studentką, ale pomyślę i o takiej serii:)
UsuńMoje ulubione pierogi, żadne inne nie mogą się równać.
OdpowiedzUsuńTo tak jak i u mnie:) Uwielbiam też uszka, no ale uszka to nie pierogi :D
UsuńPozdrawiam!
Bardzo lubię pierogi, Twoje pysznie wyglądają :-) pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń