Suflety chodziły za mną już jakiś czas, ale dopiero udział w konkursie Hortex zmobilizował mnie, by wykonać je właśnie teraz :)
Wyszły puszyste i słodkie (takie w sam raz) pomimo tego, że nie ma w nich cukru.
Dodatek wiśni sprawił, że deser był zdecydowanie bardziej "rześki" i wykwintny :) A chili... chili z czekoladą, to jednak dobrana para:) W ogóle się nie wykluczają, a współgrają tak ze sobą, że można by tego życzyć niejednemu małżeństwu :D
Składniki:
Na dwa suflety:
3 duże jajka
20g masła + 1 łyżka do wysmarowania kokilek
1 łyżka cukru pudru do wysmarowania kokilek
1/3 szklanki mleka
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 płaska łyżeczka kakao
1 tabliczka czekolady deserowej
1/2 opakowania mrożonych wiśni
1 łyżka syropu trzcinowego
1 płaska łyżeczka chili + 1 szczypta
Sposób przygotowania:
1. Kokilki smarujemy masłem i posypujemy cukrem pudrem. Odkładamy do lodówki. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na puch.
2. W kąpieli wodnej roztapiamy tabliczkę czekolady wraz z chili. Studzimy.
3. W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę ziemniaczaną i energicznie mieszamy. Do gotującej się masy dolewamy mleko. Mieszamy do połączenia składników, ściągamy z ognia, studzimy.
4. Masę z mleka, masła i mąki dodajemy do rozpuszczonej czekolady, mieszamy. Dodajemy kakao oraz żółtka. Ucieramy na gładką masę. Do ubitej piany delikatnie dodajemy masę czekoladową i mieszamy powoli aż do całkowitego połączenia się mas.
5. Przelewamy do kokilek, na środku układamy kilka rozmrożonych wiśni. Wkładamy do nagrzanego do 170 st C piekarnika i pieczemy ok 15 minut.
6. W tym czasie resztę wiśni przesypujemy do rondelka i smażymy na dużym ogniu ciągle mieszając, aż do wyparowania soku. Dodajemy syrop trzcinowy i szczyptę chili, studzimy.
7. Gotowe suflety wykładamy na talerz lub podajemy w kokilkach polane sosem wiśniowym.
Wyszły puszyste i słodkie (takie w sam raz) pomimo tego, że nie ma w nich cukru.
Dodatek wiśni sprawił, że deser był zdecydowanie bardziej "rześki" i wykwintny :) A chili... chili z czekoladą, to jednak dobrana para:) W ogóle się nie wykluczają, a współgrają tak ze sobą, że można by tego życzyć niejednemu małżeństwu :D
Składniki:
Na dwa suflety:
3 duże jajka
20g masła + 1 łyżka do wysmarowania kokilek
1 łyżka cukru pudru do wysmarowania kokilek
1/3 szklanki mleka
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 płaska łyżeczka kakao
1 tabliczka czekolady deserowej
1/2 opakowania mrożonych wiśni
1 łyżka syropu trzcinowego
1 płaska łyżeczka chili + 1 szczypta
Sposób przygotowania:
1. Kokilki smarujemy masłem i posypujemy cukrem pudrem. Odkładamy do lodówki. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na puch.
2. W kąpieli wodnej roztapiamy tabliczkę czekolady wraz z chili. Studzimy.
3. W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę ziemniaczaną i energicznie mieszamy. Do gotującej się masy dolewamy mleko. Mieszamy do połączenia składników, ściągamy z ognia, studzimy.
4. Masę z mleka, masła i mąki dodajemy do rozpuszczonej czekolady, mieszamy. Dodajemy kakao oraz żółtka. Ucieramy na gładką masę. Do ubitej piany delikatnie dodajemy masę czekoladową i mieszamy powoli aż do całkowitego połączenia się mas.
5. Przelewamy do kokilek, na środku układamy kilka rozmrożonych wiśni. Wkładamy do nagrzanego do 170 st C piekarnika i pieczemy ok 15 minut.
6. W tym czasie resztę wiśni przesypujemy do rondelka i smażymy na dużym ogniu ciągle mieszając, aż do wyparowania soku. Dodajemy syrop trzcinowy i szczyptę chili, studzimy.
7. Gotowe suflety wykładamy na talerz lub podajemy w kokilkach polane sosem wiśniowym.
o matko ... normalnie poezja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmmm... ależ pyszności! Ps. poprawiłam kod banera, choć wcześniejszy też działał. Na wszelki wypadek wgrałam obrazek na inny serwer, może teraz będzie łatwiej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale u mnie dalej problem, wgrałam i widnieje tylko napis small pl, tuż pod banerkiem odszukaj po lewej stronie;/
Usuń