Czekoladowe salami

Z ostatniego zleconego pieczenia tortu zostało mi sporo biszkoptu, który ścięłam z wierzchu, by uzyskać równy blat. Nie miałam sumienia go wywalić, bo uwielbiam go i przyznam bez bicia, że nim zrobiłam salami dziubałam non stop... 
Mowa o biszkopcie brownie, który nie raz już był przeze mnie polecany. Do ciast deserowych jest świetny. Wilgotny, nie wymaga nawet nasączania. No i ten intensywny smak czekolady... mnie osobiście rozwala na łopatki :D 
Do środka możemy dać wszelkie bakalie, herbatniki jasne (akurat nie miałam w domu więc pominęłam), masło orzechowe czy tak jak ja masę kajmakową (krówkową), której miałam odrobinę w słoiczku. Kombinować można dowolnie, byleby było słodko i wyglądem przypominało salami. 
Mi- mam nadzieję, że się to udało dzięki jasnej otoczce z cukru pudru i ciemnej z kakao oraz dodatkowej dekoracji ze sznurków.

Składniki na 2 sztuki

300g czekoladowego biszkoptu (można użyć czekoladowych herbatników)

120g masła

150g deserowej czekolady

2 łyżki masy kajmakowej

70g drobno zmielonego* cukru trzcinowego #Diamant

1 łyżka kakao + do obtoczenia

1 łyżka cukru pudru do obtoczenia

1 garść migdałów (całe, nie płatki)

1 szklanka orzechów ziemnych niesolonych

3 łyżki suszonej żurawiny

Sposób przygotowania:

Masło topimy. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i delikatnie studzimy. Orzechy oraz migdały prażymy na suchej patelni.

Biszkopt przekładamy do malaksera z założonym ostrzem do wyrabiania. Dodajemy masę kajmakową, #cukiertrzcinowy, kakao, czekoladę oraz masło. Wyrabiamy do połączenia się składników, a następnie już bez użycia ostrza mieszamy z bakaliami. Gotową masę schładzamy w lodówce ok 1 godzinę, po czym formujemy 2 różnej wielkości wałki i owijamy je w papier do pieczenia. Chłodzimy najlepiej całą noc.

Przed podaniem wyciągamy i każde „salami” obtaczamy np. w kakao, a drugie w cukrze pudrze. Dla lepszego efektu salami możemy obwiązać sznurkami.