Skoro karnawał, to i kolejna porcja tłustych smakołyków. Te oponki robię co roku, zawsze wychodzą puszyste, lekkie i mięciutkie, nawet na drugi dzień. Na dodatek są proste do zrobienia. Spróbujecie?
Składniki:
Na ok 60 sztuk:
75 dkg mąki
1/2 kg sera
0.75 szklanki cukru
250 ml kwaśnej śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
sól
1 jajko
3 żółtka
cukier waniliowy
ok 1 litr oleju do smażenia
Dodatkowo:
cukier puder do posypania wierzchu bądź polewa czekoladowa
Sposób przygotowania:
1. Odmierzamy potrzebną ilość sera białego i mielimy w maszynce do mięsa.
2. Na stolnicę przesiać mąkę, dodać zmielony biały ser i śmietanę. Posiekać delikatnie po czym dodać jajka i resztę składników. Wyrobić.
3. Wałkować na grubość ok 0,5cm. Szklanką lub kuflem wykrawać większe krążki, po czym mniejszym kieliszkiem środki.
4. Krążki wrzucać na rozgrzany tłuszcz i smażyć z obu stron na wolnym ogniu, tak by były rumiane, ale nie przypalone. Gotowe posypujemy cukrem pudrem, część możemy również zanurzyć w roztopionej czekoladzie i udekorować kolorowymi posypkami.
Składniki:
Na ok 60 sztuk:
75 dkg mąki
1/2 kg sera
0.75 szklanki cukru
250 ml kwaśnej śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
sól
1 jajko
3 żółtka
cukier waniliowy
ok 1 litr oleju do smażenia
Dodatkowo:
cukier puder do posypania wierzchu bądź polewa czekoladowa
Sposób przygotowania:
1. Odmierzamy potrzebną ilość sera białego i mielimy w maszynce do mięsa.
2. Na stolnicę przesiać mąkę, dodać zmielony biały ser i śmietanę. Posiekać delikatnie po czym dodać jajka i resztę składników. Wyrobić.
3. Wałkować na grubość ok 0,5cm. Szklanką lub kuflem wykrawać większe krążki, po czym mniejszym kieliszkiem środki.
4. Krążki wrzucać na rozgrzany tłuszcz i smażyć z obu stron na wolnym ogniu, tak by były rumiane, ale nie przypalone. Gotowe posypujemy cukrem pudrem, część możemy również zanurzyć w roztopionej czekoladzie i udekorować kolorowymi posypkami.
Efekt końcowy:
Wygląda apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńMniam bardzo apetyczne!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńEfekt wspaniały. Pychotka ale bym je zjadła.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się :)
OdpowiedzUsuńOj, spróbowałabym z rozkoszą :)
OdpowiedzUsuńCudowne :-) pysznie wyglądają. Planuje w tym roku zrobić po raz pierwszy :-)
OdpowiedzUsuńja co roku robię z tego przepisu i są ok, Tobie też się uda :)
Usuń