Gulasz wieprzowy z ciecierzycą

Dzieci pozwoliły mi wczoraj trochę popracować nad blogiem. Zdjęcia w większości poprawione, przepisy całe dwa napisane, więc by już nie odwlekać w czasie od razu je publikuję. Z obawy, że kolejny wolny czas nadejdzie nieprędko ;) 
Pomysł na ciasto już jest, teraz więc czas na obiad, konkretny na dodatek, bo i pogoda się popsuła i co tu dużo mówić... trzeba dobrze zjeść i się zagrzać :) 
Ja gulasze uwielbiam- choć z tymi z podrobów mam problem i jakąś taką wewnętrzną niechęć, by się w ogóle przełamać i spróbować, ale wszelkie wieprzowe z szynki czy łopatki mogę jeść naprawdę często. I nawet ich jakoś specjalnie nie urozmaicam, ale tym razem było inaczej, bo po raz pierwszy dodałam ciecierzycę, a zamiast zwykłego chleba podałam pieczone chlebki naan*. Na nie przepis już znajdziecie na blogu, więc nie będę go powtarzać. Za to na gulasz prędko zerknijcie, być może przygotujesz go jeszcze dziś...? Nie wiem jak u Was, ale u mnie pada i pada i końca nie widać, więc takie danie jest idealne! 

Składniki:

1 kg szynki wieprzowej

1 cebula

3 łyżki oleju rzepakowego

2 ząbki czosnku

2 marchewki

150g ciecierzycy

1 papryka czerwona

1 papryka żółta

350g pieczarek

2 łyżki przecieru pomidorowego

3 łyżki mąki

750ml bulionu warzywno-mięsnego

Sól, pieprz do smaku

Natka pietruszki

Zioła do smaku: tymianek, bazylia

½ łyżeczki czerwonej, słodkiej papryki

150ml mleczka kokosowego

Sposób przygotowania w Tefal Companion:

Cebulę kroimy na ćwiartki, wraz z czosnkiem wkładamy do misy z załączonym ostrzem ultra blade i koszyczkiem, który zmniejsza pole pracy. Siekamy na prędkości 12 przez 15 sekund. Wyjmujemy koszyczek i ostrze, zakładamy mieszadło i dolewamy oleju. Włączamy na 5 minut, prędkość 2 i temp. 85⁰C. Następnie dodajemy mięso pokrojone w niewielką kostkę i wymieszane z mąką, talarki marchewki oraz bulion. Włączamy tryb slow cook na 40 minut. Po zakończonej pracy dodajemy pozostałe składniki: pokrojone w kawałki papryki, plastry pieczarek, przecier pomidorowy, namoczoną przez noc ciecierzycę - chyba, że używamy konserwowej, to moczyć nie musimy;) oraz przyprawy- delikatnie, później można doprawić J

Ponownie uruchamiamy program slow cook na 40 minut. Jeśli po tym czasie mięsko jest dla nas za twarde- włączamy program i sprawdzamy po np., 20 minutach czy nam już odpowiada. Mleczko kokosowe mieszamy z odrobiną sosu z gulaszu i wlewamy do całości na 5 minut przed końcem pracy. Dodajemy posiekaną natkę pietruszki i podajemy na ciepło np. z chlebkami naan lub bagietką.

Sposób przygotowania tradycyjny:

W garnku rozgrzewamy olej i wrzucamy posiekaną drobno cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażymy do zrumienienia. Dodajemy mięso pokrojone w mniejszą kostkę i obtoczone w mące, pokrojoną w talarki marchewkę oraz bulion. Dusimy pod przykryciem ok 40 minut, mieszając co jakiś czas. Następnie dodajemy pozostałe składniki: pokrojone w kawałki papryki, plastry pieczarek, przecier pomidorowy, namoczoną przez noc ciecierzycę - chyba, że używamy konserwowej, to moczyć nie musimy;) oraz przyprawy- delikatnie, później można doprawić. Dusimy nadal pod przykryciem przez kolejne 40 minut lub dłużej- w zależności od kruchości mięsa i naszego gustu.

Mleczko kokosowe mieszamy z odrobiną sosu z gulaszu i wlewamy do całości na 5 minut przed końcem duszenia. Dodajemy posiekaną natkę pietruszki i podajemy na ciepło np. z chlebkami naan lub bagietką.

* Chlebki naan przygotowałam z przepisu podanego w linku- z tym, że bez dodatku czosnku i pietruszki.