Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

sobota, 18 sierpnia 2018

Ciasto biszkoptowe z gruszkami

Dawno nie częstowałam Was żadnym wypiekiem. No chyba że na twarzy :D Te u mnie non stop. więc jak ktoś mnie zna osobiście, to sobie i pooglądać może, choć zapewniam, że nie ma co patrzeć ;) Zdecydowanie przyjemniejszym widokiem, jest porządny kawałek ciasta. Nie ważne z czym tak naprawdę. Liczy się jak tylko dostarcza odrobinę słodyczy! 
Taki właśnie jest ten placek. Słodki, ale nie zamulający. Ze śmietankową pianką i gruszkowym posmakiem. Jeśli macie ochotę, to upieczcie go na jutrzejszy dzień. A później podrzućcie do mnie kawałek, bo dziś mam lenia i piec mi się nic nie chce... choć gruszki mam i mogłabym w sumie... no nic, może nocą mnie jakiś diabełek podkusi i odpalę piekarnik :D




Składniki na blaszkę 24x36cm

Biszkopt:
5 jajek
¾ szklanki mąki tortowej
¼ szklanki mąki ziemniaczanej
¾ szklanki drobnego cukru
Szczypta soli

Warstwa gruszkowa:
600g gruszek (waga po obraniu i usunięciu gniazd)
szklanki cukru
¾ szklanki wody
2 galaretki gruszkowe lub cytrynowe
Sok z ½ cytryny

Pianka:
350ml słodkiej 30% śmietanki
½ szklanki cukru pudru
1 szklanka wrzącej wody
2 galaretki cytrynowe

Dodatkowo:
5 pełnych łyżek dowolnego dżemu (użyłam z czerwonej porzeczki)
1 galaretka (może być także gruszkowa, ja użyłam pomarańczowej)

Sposób przygotowania

Przed rozpoczęciem pieczenia należy rozpuścić 2 galaretki cytrynowe w gorącej wodzie i pozostawić do studzenia oraz jedną np. pomarańczową wg opisu na opakowaniu.

Biszkopt:
Białka ubijamy ze szczyptą soli. Do piany dodajemy po odrobinie cukru i ubijamy aż do jego rozpuszczenia. Teraz dodajemy po jednym żółtku. Do biszkoptu dodajemy przesiane mąki i szpatułką delikatnie mieszamy. Przelewamy do blaszki wyłożonej (na spodzie tylko) papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego do 170⁰C piekarnika, pieczemy przez ok 25 minut (do suchego patyczka) i studzimy. Zimny smarujemy dżemem.

Warstwa gruszkowa:
Gruszki kroimy na mniejsze kawałki, przekładamy do garnka razem z cukrem oraz wodą. Gdy zaczną się gotować, wsypujemy galaretki gruszkowe, mieszamy do rozpuszczenia i zestawiamy z ognia. Rozdrabniamy blenderem. Wykładamy na biszkopt gdy masa zacznie mocno tężeć- w innym wypadku przesiąknie nam całkowicie spód! Wstawiamy do lodówki.

Pianka:
Śmietankę kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Powoli wlewamy przestudzoną, tężejącą galaretkę cytrynową. Piankę wykładamy na warstwę gruszkową. Wstawiamy do lodówki. Gdy całkowicie zastygnie, ciasto wykańczamy galaretką np. pomarańczową.
 
Podajemy schłodzone. Smacznego!



2 komentarze:

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.