Biskwity z bitą śmietaną

Znacie mnie już trochę. Wiecie więc, że za słodkim poszłabym na koniec świata :) Tak jak za tymi biskwitami, wypełnionymi po brzegi bitą śmietaną. Zakochałam się w tych omlecikach ostatnio i co jedne to lepsze. Choć smak podobny, to wykonanie jednak ciut inne. Tym razem płatki kukurydziane dałam także do środka, naiwnie wierząc, że przy krótkim pieczeniu nadal zachowają swoją chrupkość. No o ile na zewnątrz i owszem- zachowały, tak w środku jest to po prostu niewykonalne. Nie przeszkadza mi to w ogóle. Nie ujmuje smaku omletom, a nadaje im ciekawego, lekko kakaowo- miodowego smaku. Śmiało możecie je w ten sposób przygotować zarówno na leniwe śniadanie jak i popołudniowy deser.

Składniki na 4 sztuki:

 

2 jajka

3 łyżki drobnego cukru kryształu

2 łyżki mąki pszennej

1 łyżka mąki ziemniaczanej

2 łyżki drobno potłuczonych płatków śniadaniowych
kakao i miód #Lubella

Szczypta soli

Dodatkowo:

250 ml śmietany 30%

4 łyżki cukru pudru

2 truskawki

½ kiwi

Cukier puder

Sposób przygotowania:

Białka ubijamy ze szczyptą soli, do sztywnej piany dodajemy po odrobinie cukru, a następnie żółtka. Łączymy z przesianymi. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, nakładamy masę w 4 miejscach i rozsmarowujemy tworząc podobne wielkości. Posypujemy drobno pokruszonymi płatkami. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180⁰C przez ok 9 minut. Jeszcze ciepłe delikatnie odrywamy i układamy np. na szklankach, by nabrały odpowiedniego kształtu. Lekko studzimy. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, nadziewamy biskwity i dekorujemy owocami. Całość posypujemy cukrem pudrem.

 #odkrywamcomożezboże #mojaalternatywa #zrodzinąnajlepiej #lubella