Na śmierć o nich zapomniałam! Sezon na szparagi powoli dobiega końca, a ja się łaskawie obudziłam, że przecież gdzieś coś mam takiego, co być może Was zainteresuje. No bo wiecie, ani to trudne, ani czasochłonne... Kosztowne też jakoś specjalnie nie. Za to smaczne i uzależniające. Zresztą ciasto francuskie, to jedno z moich ulubionych i gdyby nie cena masła, to pewnie sama pokusiłabym się częściej przygotować je w domu, niż kupować gotowe. A tak, idę na łatwiznę. Może mnie tu nie ukamienujecie za to😁 Częstujcie się!
Składniki na 4 szt.
Składniki na 4 szt.
1 opakowanie ciasta francuskiego
2 łyżki śmietany
1 jajko
Szczypta gałki muszkatołowej
12 szt zielonych szparag
4 krótkie kabanosy
8 krótkich liści buraka
Kilka pomidorków koktajlowych
4 łyżki tartej mozzarelli
Sól, pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Ciasto francuskie dzielimy na 4
części. Boki podwijamy do góry i smarujemy roztrzepanym jajkiem. Podpiekamy
przez 3 minuty w piekarniku nagrzanym do 200⁰C. Jeśli zbyt dużo urosło,
nakłuwamy widelcem. Resztę jajka łączymy ze śmietaną i szczyptą gałki muszkatołowej,
wylewamy na podpieczony spód. Sparzone wrzątkiem i zahartowane zimną wodą
szparagi układamy po 3 na każdej sztuce.
Dokładamy po odrobinie kabanosów, pomidorków koktajlowych oraz botwinki.
Posypujemy tartą mozzarellą. Pieczemy w temp 190⁰C przez ok 17 minut. Podajemy
na ciepło lub zimno.
Można by rzec że na jeden kęs, pycha!
OdpowiedzUsuńPysznie ale ja bym wyrzuciła pomidorki koktajlowe bo nie lubie zapieczonych a resztę pochłonę w dużych ilościach ;))))
OdpowiedzUsuń